Konecka filia Compensy ma 20 lat (zdjęcia)

[galeria_glowna]
Kierownik filii w Końskich, Zbigniew Rurarz, najbardziej dumny jest z tego, że na jubileusz jego firmy przybył z Wiednia sam Franz Fuchs, prezes zarządu Compensa. - To prawdziwy guru, ogromny autorytet w dziedzinie ubezpieczeń, dlatego czujemy się ogromnie wyróżnieni jego obecnością - mówił nam wzruszony kierownik.

Prezes Franz Fuchs zaś nie krył uznania dla koneckiej firmy, która pracuje zaledwie w kilkuosobowej obsadzie: kierownik Zbigniew Rurarz i Małgorzata Gut w biurze oraz sześciu agentów w terenie. Prezes wzniósł toast białym austriackim winem za dalszy rozwój koneckiej placówki. Wręczył też konecczaninowi elegancki dyplom i szklaną statuetkę.

W hotelu "Energetyk" w Sielpi, w kameralnym gronie i przy elegancko zastawionych stołach zasiedli nie tylko ludzie ze świata ubezpieczeń, ale także ci, którzy korzystają z ich usług. Znaleźli się tam między innymi prezesi spółdzielni: mieszkaniowej Tadeusz Dworak i mleczarskiej Wiesław Stępień, dyrektorzy szkół, między innymi naszych dwóch liceów ogólnokształcących: Beata Salata i Marian Jankowski. Byli także przedstawiciele władz samorządowych ze starostą koneckim Bogdanem Soboniem oraz burmistrzem Końskich Michałem Cichockim i burmistrz Stąporkowa Dorotą Łukomską na czele. W uroczystości brali także udział szefowie banków i koneckich firm. Widzieliśmy lekarzy doktora Zbigniewa Sosnowskiego, ordynatora koneckiej chirurgii oraz Sławomira Marczewskiego, lekarza i szefa powiatowych struktur Sojuszu Lewicy Demokratycznej.

Kierownik Zbigniew Rurarz przypomniał początki działalności firmy, rywalizację z istniejącymi już na rynku firmami ubezpieczeniowymi. - Muszę przyznać, że 20 lat temu było znacznie łatwiej o klientów, przede wszystkim dlatego, że na rynku działało zaledwie kilku ubezpieczycieli - powiedział nam Zbigniew Rurarz. - Obecnie jest ich znacznie, znacznie więcej. Mam jednak ogromną satysfakcję z pracy w Compensie, która znakomicie się rozwija.