Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koniarze oburzeni zakazem wjazdu do lasu w Michniowie. Leśnicy wyjaśniają

Mateusz Bolechowski
Mateusz Bolechowski

Przy wjeździe do lasu w Michniowie Nadleśnictwo Suchedniów ustawiło znaki zakazu wjazdu końmi. Oburzyło to miłośników jazdy konnej. - To co, quadami i motocyklami można, a końmi nie? Tak ma się rozwijać u nas turystyka konna - pytają.

Sprawę wyjaśnia nadleśniczy Nadleśnictwa Suchedniów Piotr Fitas. Dla pojazdów mechanicznych wjazd jest zamknięty. Po naszych lasach można jeździć konno, zakaz dotyczy tylko leśnej drogi krzyżowej w Michniowie. Piesza ścieżka jest niszczona kopytami. A co najgorsze, na ścieżce cały czas znajdujemy końskie odchody. Właściciele koni ich nie sprzątają. A to jest miejsce kultu religijnego, mieszkańcy Michniowa co tydzień zbierają się tam na nabożeństwach, są spacerowicze. To jest przyczyna wprowadzenia zakazu- mówi Piotr Fitas.

Nadleśniczy dodaje, że w lesie są równoległe ścieżki do tej z drogą krzyżową i nimi koniarze mogą bez przeszkód jeździć.

POLECAMY RÓWNIEŻ:




Najpiękniejsze polskie cheerleaderki. Zdjęcia


Praca marzeń. 10 najlepszych ofert pracy



10 najdłuższych małżeństw w świecie show-biznesu



Wille i pałace najbogatszych Polaków. Zobacz, jak mieszkają



Te kraje omijaj szerokim łukiem! Zobacz ranking



Ile kosztuje wychowanie dziecka w Polsce?


ZOBACZ TAKŻE: Flesz. Koniec zmiany czasu do 2021 roku w Polsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie