- Tego pana od dłuższego czasu mieliśmy na oku - mówi Katarzyna Grzybowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Sandomierzu.
Kiedy policjanci złożyli wizytę w domu 18-latka okazało się, że posiada on jeszcze woreczek strunowy z substancją, wstępnie zidentyfikowaną jako amfetamina. Oprócz tego miał też puste woreczki.
- Świadczy to o tym, że mógł handlować narkotykami - dodaje Grzybowska. - W toku czynności 18-latek przyznał się, że w okresie o września do grudnia 2009 roku, wprowadził do obrotu 127 gram marihuany.
Krzaki konopi mężczyzna hodował na nieużytkach. Policjanci znaleźli pięć plantacji po kilka krzaków każda. 34 rośliny miały wysokość od jednego do trzech metrów. Trzynaście krzaków sięgało od pół do trzech metrów.
To jedna z większych plantacji konopi indyjskich w ostatnim czasie zlikwidowana w powiecie sandomierskim.
- Za posiadanie znacznej ilości i rozprowadzanie, 18-latkowi może grozić do 10 lat więzienia - zaznacza rzeczniczka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?