Końskie pomagają uchodźcom z Ukrainy. Czeka na nich prawie 1,5 tysiąca miejsc noclegowych. Jest też zbiórka pieniędzy i darów

O tym jak w Końskich zorganizowana jest i będzie przebiegać akcja pomocy mówił podczas poniedziałkowej sesji rady gminy Krzysztof Obratański, burmistrz Końskich w trakcie dyskusji na temat uchwały o solidarności i potępieniu agresji na Ukrainę.

- Polacy solidaryzują się narodem ukraińskim i nie odmówią pomocy tym którzy są dotknięci wojną i związanymi z nią cierpieniami. Myślę, że proces, który obserwujemy, czyli proces wielkiego wychodźtwa wojennego jest dopiero na początku swojego stanu i być może będzie on miał dużo bardziej dramatyczny przebieg i pewnie nie ominie również Końskich. Bardzo serdecznie dziękuję wszystkich, którzy do tej pory samorzutnie organizowali pomoc, w którą włącza się również nasza gmina jako samorząd. Uruchomiliśmy specjalne konto bankowe służące zbieraniu pomocy finansowej dla uchodźców. W pomieszczeniu w Domu Kultury już od dzisiaj jest miejsce zbiórki pomocy rzeczowej. Apelujemy o to, że jeśli ktoś ma wolę i możliwość to zbieramy środki spożywcze o trwałym charakterze i długim terminie przydatności do spożycia oraz na zabawki, bo dominującą grupą wśród uchodźców stanowią mamy z dziećmi w różnym wieku od najmłodszych do nastolatków - opowiadał burmistrz.

Krzysztof Obratański ujawnił też ile miejsc noclegowych dla Ukraińców może zostać udostępnionych na terenie gminy Końskie. - Jeszcze przed rosyjską agresją, na prośbę Urzędu Wojewódzkiego zrobiliśmy rozeznanie wśród lokalnej społeczności właścicieli pensjonatów i hoteli i w ten sposób powstała baza baza danych około 1400 miejsc noclegowych z czego znaczna miejsc z wyżywieniem. W ocenie wojewody oferta z Końskich jest atrakcyjna, ale w pierwszej kolejności są Kielce, gdzie podpisano już pierwsze umowy hotelami - informował radnych, którzy dopytywali czy będzie można gdzieś zdobyć informację o ukraińskich rodzinach potrzebujących noclegów.

- Ja na przykład mogę przyjąć 6 osób - mam cały parter do dyspozycji. Trzeba zbierać takie dane, wtedy wiadomo byłoby gdzie lokować uchodźców - mówiła radna Lidia Wiśniewska.

Właśnie takimi sprawami, choć nie tylko, zajmować się będzie gminny koordynator akcji "Pomocy dla Ukrainy". Będzie on odpowiedzialny między innymi za koordynacje wszystkich gminnych działań na rzecz uchodźców