Korona II Kielce - Partyzant Radoszyce 1:0 (1:0)
Bramka: 1:0 Piotr Rogala 37 z karnego.
Korona II: Otczenaszenko - Kolasa, Kwiatek, Korcz, Pietras - Rogala, Wojtal, Rybus (46. Sornat, 70. Jasiak), Uniat - Koszela, Łosak (86. Borusiński).
Partyzant: Kaszuba - Grudzień, Idzikowski, Miśtal, Piotr Markowicz (82. Kuśmierczyk) - Pańczyk (72. Zawadzki), Nieszporek, Opara, Papros - Paweł Markowicz. Sosiński.
Sędziował: Paweł Wysocki.
Pojedynek obfitował w sytuacje strzeleckie z obu stron. - Najwięcej pretensji mamy do pracy arbitrów, naszym zdaniem karny dla Korony został podyktowany „z kapelusza”, nasz zawodnik nie popychał przeciwnika w polu karnym, obaj wbiegli w obręb „szesnastki”, a tamten sam się przewrócił - wspominał Jarosław Komisarski, trener Partyzanta.
- Chwała chłopakom, że ambitnie podeszli do meczu i swoich obowiązków - zaznaczał z kolei Paweł Czaja, szkoleniowiec kieleckich rezerw. W końcówce w czwartej lidze w barwach Korony zadebiutował 18-letni nominalny bramkarz Jakub Borusiński. Co ciekawe, końcówkę meczu zagrał jednak w... polu (manewr ten wymusiła sytuacja kadrowa Korony).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?