Plany piłkarzom pokrzyżowała trochę aura, gdyż boiska trawiaste w Kielcach są zaśnieżone i grząskie, więc trener Maciej Bartoszek zarządził zajęcia w siłowni.
- Zespół jest trochę poobijany po poniedziałkowym zremisowanym 0:0 meczu z Legią w Warszawie, więc tego typu zajęcia są nawet wskazane – przyznał Bartoszek.
Sobotni mecz z Termaliką w Kielcach zadecyduje o tym, czy Korona uplasuje się w pierwszej ósemce tabeli na koniec sezonu zasadniczego, a co za tym idzie, zapewni sobie utrzymanie na kolejny sezon. Każda wygrana Korony daje jej pierwszą ósemkę.
ZOBACZ TAKŻE: Mateusz Plichta: Gdy widzę brata w młynie, chce mi się śmiać
(Źródło: Agencja Informacyjna Polska Press)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?