Jarosław Panek, współwłaściciel Luxury Outletu Grand w kieleckim Hotelu Best Western Grand kilkanaście dni temu wrócił z Mediolanu i terenu miast Wenecji Euganejskiej, czyli dokładnie z miejsc, gdzie trwa walka z koronawirusem. Przedsiębiorca mówi o nadzwyczajnych środkach bezpieczeństwa wdrożonych w hotelach - recepcjoniści obsługiwali ludzi w rękawiczkach, sprzątaczki sprzątały w maseczkach na twarzy.
- Najbardziej zdumiewające jest to, że środki bezpieczeństwa stosowane przez Włochów zawiodły i wirus tak szybko się rozprzestrzenił. Oglądam teraz relację z Włoch, widzę sklepy w Mediolanie i w niektórych z nich robiłem zakupy. Jeszcze pamiętam jak sklepy te były pełne, a teraz widzę je kompletnie puste. Widzę miejsca, gdzie na przykład stały całe zgrzewki wód mineralnych, których tam teraz nie ma więc wywołuje to lekkie przerażenie -mówi przedsiębiorca.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?