Koronawirus uderza w gminy. Łopuszno tylko w kwietniu ma 200 tysięcy złotych mniej

Irena Marcisz przyznaje, że obserwuje znaczny spadek wpływów z podatku PIT. Podkreśla, że z wcześniejszych zapowiedzi wynikało, że do budżetu gminy z podatku PIT będzie wpływało miesięcznie około 500 tysięcy złotych. - W styczniu tak właśnie było. Otrzymaliśmy 500 tysięcy złotych z tego tytułu. Ale już w marcu wpłynęło do naszego budżetu tylko 200 tysięcy złotych. W kwietniu było nieco lepiej, bo za ten miesiąc otrzymaliśmy 300 tysięcy złotych - informuje wójt Łopuszna.

Wyjaśnia, że pieniądze z podatku PIT są istotną częścią budżetu gminy i stanowią około 10 procent dochodów. Pieniądze te przeznaczane są na bieżące utrzymanie i działalność gminy. - Obawiamy się, że zacznie ich brakować - przyznaje. Co wtedy? - Zastanawiamy się gdzie zaoszczędzić. Myślimy, które inwestycje będą mniej ważne dla mieszkańców i będziemy mogli z nich zrezygnować. Z pewnością nie będą to inwestycje drogowe - podkreśla.