- Błogosławieństwo pokarmów w Wielką Sobotę przypomina nam prawdę wyrażona przez Świętego Pawła słowami: „Czy jecie, czy pijecie, czy cokolwiek innego czynicie, wszystko na chwałę Boga czyńcie” (1 Kor 10,31). Od wieków fakt przychodzenia do świątyń z pokarmami w tym szczególnym dniu, kiedy Kościół powstrzymuje się od czynności liturgicznych było związane z nawiedzeniem grobu Pańskiego i modlitwą adoracyjną przed Najświętszym Sakramentem - dodaje ksiądz Mirosław Kowalski.
Czy zatem w tym roku będziemy tej możliwości pozbawieni?
- Zdecydowanie nie - będziemy je przezywali w nieco innej formie. Obrzęd błogosławieństwa może być dokonany w gronie rodzinnym w poranek wielkanocny. Tego błogosławieństwa dokonuje ojciec rodziny, bądź inna osoba. Stąd przygotowany został w o parciu o „Obrzędy błogosławieństw” tekst, który będziemy mogli wykorzystać we wspólnocie kościoła domowego. Wiemy również, że na dzień dzisiejszy według obostrzeń chroniących nasze zdrowie w świątyniach może przebywać do pięciu osób. A zatem świątynie pozostają otwarte - można wykorzystać zatem dogodną chwilę w Wielką Sobotę aby nawiedzić grób Pański - zaznacza ksiądz Mirosław Kowalski z diecezji kieleckiej.
Przygotowany tekst znajduje się na stronie Diecezji Kieleckiej oraz na portalu echodnia.eu. Warto do niego zajrzeć wcześniej. Zawiera on bowiem kilka elementów: zapalenie świecy symbolizującej zmartwychwstanie Chrystusa, modlitwę za tych, którzy cierpią fizycznie z powodu choroby oraz osoby troszczące się o ich zdrowie. Jak również sam tekst błogosławieństwa, który jest jednocześnie wyjaśnieniem symboliki pokarmów, jakie błogosławimy.
Oto fragment tekstu, który należy odczytać w czasie błogosławienia pokarmów w rodzinnym gronie. - Przeżywając radosny czas zmartwychwstania naszego Zbawiciela, gromadzimy się przy świątecznym stole. W tym szczególnym czasie, kiedy nie mamy pełnej możliwości wyrażania naszej radości publicznie, w świątyniach gromadzimy się w kościele domowym. Od wieków Uroczystość Zmartwychwstania związana jest ze wspólnym, świątecznym posiłkiem. Dlatego przygotowaliśmy do błogosławieństwa pokarmy, jakie spożywać będziemy w rodzinnym gronie. Prośmy Chrystusa aby obdarzył nasze serca wzajemną życzliwością. W czasie kiedy jest nam dane gromadzić się na wspólny posiłek wielu naszych bliźnich przeżywa cierpienia związane z epidemią, jaka nas dotyka. Wielu utraciło swoich bliskich. Nie każdy może zasiąść z bliskimi do stołu, tak jak my - pozostają na służbie dla innych. Ich wszystkich polećmy Bogu we wspólnej modlitwie.
- Być może ta szczególna forma błogosławieństwa, pomoże nam jeszcze mocniej wejść w tajemnicę Odkupienia - dodał ksiądz Mirosław Kowalski z diecezji kieleckiej.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?