"Korzeń", nowy kapitan Korony, błyskawicznie dochodzi do pełnej sprawności po koszmarnej kontuzji lewej nogi, jakiej doznał 19 maja w pojedynku z Jagiellonią Białystok (złamana kość strzałkowa, pogruchotany staw skokowy). Fizycznie czuje się już mocny, brakuje tylko typowego treningu piłkarskiego i gierek, by złapać odpowiednią formę. Potrzebuje na to kilkunastu dni.
- Maciek nie będzie jeszcze gotowy na to, by zagrać cały mecz, ale na kilkanaście minut wkrótce będzie mógł już wchodzić - mówi Marek Konieczny, masażysta Korony Kielce.
Realny termin? Mecz z Górnikiem Zabrze, który odbędzie się 26 września na Arenie Kielc. Jest duża szansa, że w pojedynku z zabrzanami znów zobaczymy w akcji najskuteczniejszego i najlepszego w minionym sezonie napastnika Korony.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?