Kradzież z domu pod Buskiem. Mężczyzna stracił oszczędności
minos
Blisko trzy tysiące złotych stracił 54-latek z podbuskiej miejscowości, który wpuścił do domu obca kobietę o śniadej karnacji.
Przybyszka twierdziła, że jest pracownikiem opieki społecznej. Mówiła, że mężczyzna może otrzymać zapomogę, warunkiem jej otrzymania jest jednak posiadanie oszczędności. Gdy 54-latek dał kobiecie gotówkę do przeliczenia, złodziejka wykorzystała okazję i uciekła.