Skąd w ogóle wziął się bookcrossing?
Idea bookcrossingu w Polsce pojawiła się w październiku 2003 roku. W Internecie z inicjatywy Tomasza Brzozowskiego, Macieja Ślużyńskiego i Lechosława Gawrońskiego powstały dwa portale bookcrossingowe. Istnieją one do dziś. Pomysł na „krążące książki” zrodził się w USA dwa lata wcześniej, w 2001 roku.
Co znaczy bookcrossing?
To idea bezpłatnego przekazywania książek, przez zostawianie ich w miejscach publicznych, między innymi specjalnie stworzonych do tego celu. To ruchoma biblioteka bez siedziby. Bookcrossing można spolszczyć jako „krążącą książkę”.
Jak wygląda sytuacja z bookcrossingiem w Skarżysku?
Powstał dzięki skarżyskim bibliotekarzom. Świetnie działają punkty w filiach bibliotecznych w mieście oraz w Starostwie Powiatowym. Niebawem kolejny punkt ma powstać w szpitalu. Latem mieliśmy punkt bookcrossingowy przy plaży nad zalewem rejowskim.
„Krążąca książka” cieszy się u nas popularnością?
Ludzie mają luz, swobodę wyboru. Nie płacą kar za przetrzymywanie książek.
Skąd biorą się książki oznaczone naklejką „Uwolnij książkę”?
Są to książki, które ofiarowuje nasza biblioteka - jeśli mamy wiele egzemplarzy tej samej pozycji, część przekazujemy. Dzięki temu nie leżą w magazynach. Mamy też wielu darczyńców, jest spora grupa osób, które dużo czytają i przekazują do obiegu przeczytane przez siebie książki. Nierzadko są to nowe książki!
Nie boicie się, że ktoś te książki ukradnie?
Liczymy, że czytelnik książkę przekaże dalej. Zostawi choćby w autobusie czy poczekalni. Ona ma krążyć.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?