Andrzej Żuromski, raper i wydawca muzyczny, jest oskarżony o handel narkotykami w Kielcach. Akt oskarżenia wobec "Żuroma" prokuratura oparła na zeznaniach niejakiego "Jezusa". Raper został już dwa razy nieprawomocnie skazany. Od obu wyroków odwołał się. Proces toczy się ponownie przed Sądem Rejonowym w Kielcach. "Żurom" w tymczasowym areszcie spędził ponad siedem miesięcy. Muzyk twierdzi, że jest niewinny i padł ofiarą pomówienia.
We zeszły wtorek Żuromski na swoim profilu na Facebooku zamieścił zdjęcia sędzi oraz prokurator, które występują w jego procesie. Fotografie opatrzył komentarzami, że obie panie niszczą jego życie. Ogłosił także protest głodowy.
Post nie trwał jednak długo. W środę na Facebooku muzyk odwołał decyzję o głodówce. "Jestem po rozmowie z moją mamą, która zawsze wspierała mnie w działaniach i nie zabraniała niczego, co zrobiłem w imię Akcji, bo powiedziała krótko: 'Jesteś niewinny i walcz!'. Tym razem pogadaliśmy i przekonała mnie, że to głupi pomysł głodować, bo tyle mnie spotkało złego przez ostatnie 6 lat, więc teraz niech przynajmniej zjem sobie to, na co mam ochotę i bym się 'publicznie nie biczował', dając sobie w sumie sam karę za zachowania urzędników" - napisał Andrzej Żuromski.
Muzyk przeprosił swoich znajomych za wprowadzenie w błąd. "Wolę napisać konkretne pisma i wysłać, gdzie się da, być mocnym fizycznie i psychicznie, by walczyć dalej, a głodówka wywołałaby na pewno słabość organizmu i większe zdołowanie. Więc uczciwie piszę, że zjadłem właśnie swój pierwszy posiłek od wczoraj i mały głód został pokonany" - przyznał "Żurom".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?