MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Krzysztof Słoń śledził "Zmień się na zdrowie" i zrzucił 18 kilogramów!

Redakcja
Po zrzuceniu 18 kilogramów radny sejmiku Krzysztof Słoń wygląda i czuje się świetnie. Innych także namawia do zmiany niezdrowych przyzwyczajeń żywieniowych.
Po zrzuceniu 18 kilogramów radny sejmiku Krzysztof Słoń wygląda i czuje się świetnie. Innych także namawia do zmiany niezdrowych przyzwyczajeń żywieniowych. Łukasz Zarzycki
Drugą edycję akcji "Zmień się na zdrowie" śledził Krzysztof Słoń, wtedy przewodniczący Rady Miasta w Kielcach, dziś radny Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego, dyrektor świętokrzyskiego oddziału Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych w Kielcach.

Jemu udało się schudnąć 18 kilogramów, teraz do korzystania z porad akcji zachęca innych.

* Co zadecydowało o tym, że podjął pan decyzję o zrzuceniu zbędnych kilogramów?
Krzysztof Słoń: - Po badaniach kardiologicznych okazało się, że mam kłopoty z ciśnieniem. Poprosiłem kolegę lekarza żeby jeszcze wstrzymał się z zaordynowaniem leków, które musiałbym przyjmować już stale. Powiedziałem, że spróbuję za to zrzucić kilka kilogramów. To było jesienią 2009 roku i moja decyzja akurat zbiegła się z początkiem akcji "Zmień się na zdrowie". Stałem się jej cichym uczestnikiem.

* Z jakim efektem?
- Moja waga spadła o 18 kilogramów, poprawiło się ciśnienie i utrzymuje się na poziomie 130, 120 na 80, 75. Mam też satysfakcję z tego, że nie zmienia się waga, którą osiągnąłem, a wypracowane nawyki weszły mi w krew. Ucieszyłem się także, gdy ostatnio w "Echu Dnia" przeczytałem, że i uczestniczki drugiej edycji akcji nie przybierają na wadze. Miałem obawy, że gdy zejdą z pierwszych stron gazet, ich motywacja się zmniejszy. Dobrze, że wciąż trzymają się zdrowych nawyków. Ja także jestem przykładem tego, że najważniejsze jest wytworzenie i przestrzeganie tych dobrych przyzwyczajeń. Korzysta z nich teraz cała moja sześcioosobowa rodzina, dzięki czemu nikt nie ma problemów z nadwagą.

* Będzie pan śledził trzecią edycję programu "Zmień się na zdrowie"?
- Oczywiście. Takim akcjom mogę tylko przyklaskiwać. Z pewnością znajdą się i tacy, którzy wysłali zgłoszenie, ale nie zostali wybrani. Oni też powinni podpatrywać akcję, bo choć nie będą mieli możliwości bezpośredniego kontaktu z ekspertami, mogą swoimi środkami spróbować pozbyć się nadwagi. To naturalnie wymaga większego samozaparcia i mocnego charakteru, ale jest wykonalne, czego ja jestem przykładem. Mogę złożyć deklarację, że postaram się w trakcie trwania programu schudnąć jeszcze 5 kilogramów, by odciążyć stawy i obniżyć wskaźnik BMI, który teraz wynosi jeszcze trochę powyżej 25. Obecnie ważę 82 kilogramy, chciałbym ważyć 77.

* Za sto dni sprawdzimy, czy się to panu udało.
- Jesteśmy umówieni!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie