Krzysztof Wierzbowski odszedł z Effectora Kielce. Umowa z 27-letnim przyjmującym została rozwiązana za porozumieniem stron. Decydowały sprawy osobiste.
Wierzbowski przyszedł do Effectora przed tym sezonem z LOTOSU Trefl Gdańsk. W niektórych meczach był graczem pierwszej szóstki, w innych był rezerwowym.
- Krzysiek ze względów osobistych poprosił o rozwiązanie kontraktu, a klub przychylił się do jego prośby. Będziemy zmuszeni poszukać teraz nowego przyjmującego. Nie będzie to jednak łatwe – mówi Dariusz Daszkiewicz, trener Effectora.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!