KSSPR Końskie żegna się ze swoimi kibicami

Ostatni w tym sezonie mecz przed własną widownią rozegrają w sobotę pierwszoligowi piłkarze ręczni KSSPR Końskie. Początek spotkania w hali przy ulicy Stoińskiego o godzinie 18, a rywalem będzie Nielba Wągrowiec.

Drużyna trenera Michała Przybylskiego zajmuje w tabeli ósme miejsce, z 22 punktami. ich sobotni rywal jest piętro wyżej, mając jeden punkt więcej.

Mecz „o cztery punkty”

Mecz zapowiada się więc jako pojedynek „o cztery punkty”, konecczanie w przypadku zwycięstwa poprawią swoją lokatę. Jeśli wygra Nielba, ósma lokata naszego zespołu może być mocno zagrożona, bowiem za jego plecami jest „grupa pościgowa” trzech drużyn, które mają po 20 punktów - MTS Chrzanów, SPR Tarnów i KSZO Odlewnia Ostrowiec Świętokrzyski. Z tym ostatnim zespołem KSSPR zmierzy się w ostatniej kolejce rozgrywek na wyjeździe.

Drużyny z grającymi trenerami

Nielba przed tym sezonem znacznie odmłodziła skład, odeszło kilku doświadczonych zawodników. Liderem zespołu jest nadal mający doświadczenie z gry w Superlidze Bartosz Świerad, który jest grającym trenerem (podobnie jak Michał Przybylski z KSSPR, który kilka razy wychodził na boisko), a najlepszym strzelcem prawy rozgrywający, 23-letni Dariusz Widziński, który w 22 meczach bieżącego sezonu zdobył 127 bramek, co daje mu 11. lokatę na liście strzelców grupy B pierwszej ligi.

Słabo grają na wyjazdach

W pierwszej rundzie Nielba pokonała u siebie KSSPR 37:35. W poprzedniej kolejce zespół z Wągrowca wygrał u siebie z Czuwajem Przemyśl 33:31, ale ostatnio słabo spisuje się w spotkaniach wyjazdowych, przegrał trzy poprzednie mecze w obcych halach.

Konecczanie w poprzednim meczu ulegli w Grodkowie Olimpowi 22:23. Dla naszego zespołu było to szóste w tym sezonie spotkanie przegrane różnicą jednego gola.