KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski wysoko pokonał Karpaty Krosno w 3 Lidze. Dwa gole rezerwowego napastnika - Łukasza Mazurka. Zobacz zdjęcia

KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski - Karpaty Krosno 5:1 (0:0)
Bramki: Michał Nawrot 78, Łukasz Mazurek II 79 z karnego, 90, Dariusz Brągiel 82, Maciej Kołoczek 85 - Kamil Radulj 57 z karnego.
KSZO: Klon - Domagała, Jarzynka, Mężyk (89 Mazurek I), Brągiel - Nawrot, Kołoczek, Szynka (55. Lis), Orlik (55. Tymoszenko), Lipka (70 Zimnicki) - Pisarek (70 Mazurek II).
Żółte kartki: Mężyk, Domagała, Kołoczek.

Do przerwy kibice zgromadzeni na stadionie w Ostrowcu Świętokrzyskim nie zobaczyli goli, co już stanowiło dużą niespodziankę, patrząc na różnicę w tabeli pomiędzy zespołami. Jeszcze większym zaskoczeniem był gol na 0:1 dla gości z rzutu karnego, autorstwa Kamila Radulja w 57 minucie. Gospodarze rzucili się do odrabiania strat i w 78 minucie było już 1:1. Do wyrównania doprowadził niezawodny Michał Nawrot, który dobrze uderzył z rzutu wolnego. Minutę później KSZO już prowadził, po golu rezerwowego Łukasza Mazurka II z rzutu karnego. Zespół Rafała Wójcika zdobył jeszcze 3 gole, a do siatki trafiali Dariusz Brągiel, Maciej Kołoczek i jeszcze raz Mazurek II. Dzięki tej wygranej, KSZO jest na najniższym stopniu podium ligowej tabeli. Zespół z Podkarpacia jest na ostatnim miejscu w 3. Lidze.

Bardzo trudny mecz. Gra zespołu z Krosna nie jest adekwatna do miejsca w tabeli tej drużyny. W pierwszej połowie rywale wyprowadzili dużo groźnych akcji, my pozwalaliśmy im na zbyt wiele. W drugiej połowie przebudziliśmy się dopiero po utracie pierwszego gola z rzutu karnego. Nie dawaliśmy rywalom wyprowadzać więcej szybkich akcji, a sami staliśmy się bardziej skuteczni w naszych akcjach ofensywnych, czego dowodem było 5 bramek, zdobytych w krótkim odstępie czasu

- powiedział trener KSZO, Rafał Wójcik.