SPR Tarnów - KSZO Odlewnia Ostrowiec Świętokrzyski 30:26 (15:13)
SPR: Barnaś, M. Nowak, Ciochoń - Szatko 8, Misiewicz 4, Kowalik 4, Dutka 3, Jewuła 3, Ł. Nowak 3, Kubisztal 3, Grzesik 1, Karwowski 1, Sanek, Gabiga, Wajda, B. Niemiec.
KSZO: Szewczyk, Piątkowski, Buchcic - Afanasjew 7, Jeżyna 4, Sękowski 4, Wojkowski 4, Kwiatkowski 3, Kożeniewski 2, Kalita 2, Fugiel, Bajwoluk.
Zawodnicy KSZO katastrofalnie rozpoczęli mecz w Tarnowie. Po trzech bramkach gospodarzy, w siódmej minucie odpowiedział trafieniem Bartosz Sękowski, ale po dwunastu minutach SPR prowadził już 6:1 i skutecznie, do ostatnich sekund tej części gry utrzymywał przewagę. Na minutę przed końcem, po trzech trafieniach z rzędu dla KSZO (14:12), przewaga zmalała do dwóch bramek i z taką tarnowianie zeszli na przerwę (15:13).
W 34 minucie KSZO miał już tylko bramkę straty (15:16), jednak od 40 minuty w pięć minut stracili pięć bramek, nie rzucając żadnej (17:23). Kolejny zryw KSZO sprawił, że w 53 minucie strata ponownie zmalała do dwóch bramek (23:25), ale w końcówce przyjezdni musieli grać w osłabieiu, po tym jak w 56 minucie boisko za czerwoną kartkę (z gradacji kar) musiał opuścić obrotowy Adrian Wojkowski. Gospodarze kontrowali sytuację na boisku, a wynik ustalił w ostatniej sekundzie Jakub Kowalik.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?