Po dotkliwej porażce w Poznaniu ostrowieccy kibice obawiali się wczorajszego rywala, który w sobotę wygrał z Widzewem Łódź 1:0. Dolcan okazał się jednak mniej straszny niż można było przypuszczać i nic w Ostrowcu nie pokazał. Spotkanie było mizernym widowiskiem, wiele było przypadkowych zagrań, podań "na uwolnienie", a momentami obydwie drużyny prześcigały się w prostych błędach.
CZĘŚCIEJ STRZELALI
Od początku meczu nieznaczną przewagę mieli gospodarze, a w każdym razie częściej strzelali na bramkę rywali. Umiejętności bramkarza Dolcana sprawdzali strzałami z dystansu Łukasz Matuszczyk i Łukasz Szymoniak. W 38 minucie rozpoczęła się akcja, po której padła zwycięska bramka.
Najpierw, po podaniu z wolnego Matuszczyka, sprytnie główkował Krystian Kanarski, ale Rafał Misztal przeniósł piłkę nad poprzeczką. Matuszczyk ponownie podawał, tym razem z rzutu rożnego, piłkę wybili obrońcy, a nadbiegający Adrian Sobczyński huknął z kilkudziesięciu metrów jak z armaty i bramkarz gości nawet nie zdążył zareagować.
NIEPORADNI GOŚCIE
Na początku drugiej połowy goście ruszyli do ataku, ale grali bardzo nieporadnie i nie potrafili wypracować sytuacji strzeleckiej. W 67 minucie bliski szczęścia był Bartosz Hinc, ale świetnie zachował się Wróbel, broniąc końcami palców. Ostrowiecki bramkarz stanął też na wysokości zadania w 72 minucie, kiedy w doskonałej sytuacji był Maciej Tataj. Nie bez powodu więc Wróbla chwalił po meczu trener Robert Kasperczyk.
Najlepszą okazję na wyrównanie mieli goście w 67 minucie, kiedy z idealnej wręcz sytuacji Tataj przestrzelił. Końcówka meczu znowu należała do KSZO. Spore ożywienie w grze gospodarzy wprowadził Jakub Cieciura, który wszedł na boisko w miejsce Jarosława Wieczorka. Niestety, niewiele wynikało z kilku dynamicznych rajdów po skrzydle. "Bohaterem" ostatnich minut meczu był sędzia, który pokazał w tym okresie kilka kartek i przedłużył spotkanie aż o sześć minut.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?