Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kto liczył na supertanie wakacje w ostatniej chwili, mocno się przeliczył...

Anna NIEDZIELSKA
Stabilne i wysoko stojące w stosunku do złotówki euro, nie pozwala obniżyć cen wakacyjnych wyjazdów tak jakbyśmy na to liczyli. Polującym na "last minute" szyki pomieszał też islandzki wulkan.

Porywających ofert "last minute" w ofertach naszych lokalnych biurach podróży, raczej nie ma. Tutaj ceny od początku były kalkulowane tak, aby było jak najtaniej i nawet na kilka czy kilkanaście dni przed wyjazdem nie ma z czego schodzić.

- Mamy w ofercie na koniec lipca "własny", czterodniowy wyjazd do Lwowa za 550 złotych. I z tej ceny biorąc pod uwagę koszty noclegów w dobrym hotelu i przejazdu, zejść się już nie da - mówi Ewa Banaś z Agencji Turystyczno-Usługowej Gold Tour w Kielcach.

OKAZJI NIE MA

Popularnymi kierunkami są w tym roku Włochy i Turcja. Szczególnie ta druga jest zdecydowanie atrakcyjniejsza cenowo niż Egipt, Tunezja czy Grecja, która wcale nie jest tania.

- W ofercie mamy dwutygodniowy pobyt w luksusowym hotelu pięciogwiazdkowym za 2999 złotych. Za greckie morze w takim standardzie trzeba więcej zapłacić - dodaje Ewa Banaś. - Szukających tańszych wyjazdów klientów jest sporo. Ale o wyjazdach "byle gdzie, za tydzień, 1200 złotych i all inclusive" można zapomnieć. Dużych obniżek tour operatorzy nie mają z czego robić.

Gdzie szukać przyczyny? Organizatorzy wyjazdów odbijają straty z czasu wybuchu islandzkiego wulkanu Eyjafjallajokull. Wiosną z powodu zatrzymania lotów nad Europą musieli płacić za przedłużony pobyt turystów w zagranicznych hotelach z własnej kieszeni. Na dodatek cały czas mamy wysokie kursy euro.
- Zdarzają się jedno - dwa miejsca na "lasty", jeśli są miejsca w samolocie. Ale znalezienie miejsc już dla kilku osób graniczy z cudem - mówi Justyna Jabłońska-Pańka, współwłaścicielka Biura Podróży Prima Tour w Kielcach. - Jeśli ktoś chce jechać na tańsze wakacje to może już teraz zrobić rezerwację na nieco tańszy wrzesień. Owszem taniej niż przed sezonem można wysłać na wakacje dzieci, nad nasze morze. Kolonie i obozy są o około 250 złotych tańsze.

GRECJA DROGA

W popularnych jeszcze kilka lat temu "lastach" w pełni sezonu wakacyjnego nie da się przebierać, czym niektórzy turyści są zdziwieni. Podobnie jest zresztą z cenami wyjazdów do Grecji, która na wiosnę z racji kryzysu i wycofywania się z rezerwacji niemieckich biur podróży, miała drastycznie tanieć.

- Ceny są porównywalne z tymi z początku sezonu, bo wszystkie są kalkulowane na podstawie euro, a cena tej waluty nie spada - dodaje właścicielka Prima Tour.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie