Kto na burmistrza Jędrzejowa? Trzech kandydatów z PSL i... tajemnicza pani

Marcin Piszczek gotowy na każdy wariant

Do walki o trzecią kadencję z rzędu gotowy jest urzędujący włodarz miasta i gminy - Marcin Piszczek z Prawa i Sprawiedliwości. Ostatnie wybory wygrał gładko w pierwszej turze osiągając rewelacyjny wynik: 7243 głosy, czyli 64,8 procent.
Jednak decyzja o starcie w wyborach 2018 roku nie należy tylko i wyłącznie do Marcina Piszczka. Burmistrz jest zakładnikiem planowanej przez rząd Prawa i Sprawiedliwości zmiany ordynacji wyborczej, która polega na wprowadzeniu limitu kandecji wójtów, burmistrzów i prezydentów do dwóch z działaniem wstecznym.

- Jeżeli zmiana ordynacji wejdzie w życie, to „coś się kończy, coś się zaczyna”. Trzeba będzie szukać innej drogi, gdyby nie było`możliwości kontynuowania misji burmistrza - mówi Marcin Piszczek.

- Gdyby jednak tak się nie stało, będę próbował kandydować na trzecią kadencję. Sporo rzeczy rozpoczęto. Fajnie byłoby dokończyć dwa największe projekty, czyli uzbrojenie terenów strefy inwestycyjnej oraz modernizacja Rynku. Czas pokaże, czy wyborcy zdecydują się udzielić mi poparcia - podsumowuje Marcin Piszczek.

Alternatywa: Paweł Faryna
Jak wynika z informacji „Echa Dnia”, w przypadku zmiany ordynacji, Prawo i Sprawiedliwość wystawi Pawła Farynę - radnego Rady Powiatu Jędrzejowskiego i dyrektora Wojewódzkiego Inspektoratu Inspekcji Handlowej w Kielcach. Czy to prawda?
- W zależności od tego, czy ta ustawa wejdzie w życie, będziemy zastanawiać sie nad sytuacją w Jędrzejowie i ewentualnymi kandydatami. Jeśli nie wejdzie w życie, będziemy wspierali naszego burmistrza Marcina Piszczka - odpowiada poseł Anna Krupka, szefowa zespołu do spraw wyborów samorządowych Prawa i Sprawiedliwości w Święto-rzyskiem.
Lewica postawi na Rafała Filipa?

Podczas ostatnich wyborów drugi wynik miał na swoim koncie Rafał Filip - reprezentant Sojuszu Lewicy Demokratycznej: 1866 głosów, czyli 16,7 procent. Czy lewica znów postawi właśnie na tego kandydata?
- Jest to niewykluczone, ale Rafał Filip nie podjął jeszcze decyzji. Ponadto jako wiceprzewodniczący Sojuszu w województwie jest odpowiedzialny za konstrukcję listy do sejmiku w okręgu obejmującym między innymi Jędrzejów i oczekuję od niego takiej propozycji, która dałaby nam szansę na mandat - mówi Andrzej Szejna, lider Sojuszu Lewicy Demokratycznej w Świętokrzyskiem.

U ludowców szeroka paleta

Na lokalnym rynku politycznym „chodzą” trzy nazwiska potencjalnych przedstawicieli Polskiego Stronnictwa Ludowego w batalii o najważniejszy urząd w mieście. W tym gronie jest Paweł Olszak, naczelnik Wydziału Budownictwa w Starostwie Powiatowym w Jędrzejowie, były wicewojewoda świętokrzyskim. Pojawia się także Łukasz Stanek, sołtys miejscowości Podchojny i radny Rady Miejskiej w Jędrzejowie. Ludowcy mogą jeszcze wskazać Tomasza Beszterechę, pracownika Starostwa i byłego doradcę wicewojewody Pawła Olszaka. Którą opcję wybiorą?

- Nie rozważaliśmy jeszcze tej sprawy. Jest wielka niewiadoma, jak będzie z kadencyjnością. Sytuacja by się diametralnie zmieniła, gdyby decyzja o dwukadencyjności została podjeta przez Prawo i Sprawiedliwość. Na pewno będziemy mieć kandydata. Ale dziś podawanie jakichkolwiek nazwisk jest nieuprawnione z mojej strony - mówi Edmund Kaczmarek, wiceprezes Polskiego Stronnictwa Ludowego w powiecie jędrzejowskim i starosta jędrzejo-wski.
Przypomnijmy. W wyborach burmistrza Jędrzejowa w 2014 roku ludowcy nie zgłosili swojego kandydata.

Platforma: będzie kandydat albo współpraca z ludowcami

Inaczej Platforma Obywatelska. Partię tę reprezentowała w 2014 roku Karolina Jarosz, radna Rady Miejskiej w Jędrzejowie, obecnie zastępca dyrektora Regionalnego Ośrodka Polityki Społecznej działającego w ramach Urzędu Marszałkowskiego w Kielcach. Karolina Jarosz uzyskała wówczas 1466 głosów, czyli 13,1 procent. Czy w najbliższych wyborach znów spróbuje swoich sił? A może Platforma Obywatelska postawi na Wojciecha Zwierzchowskiego, członka Zarządu Powiatu Jędrzejowskiego i szefa partii w powiecie jędrzejowskim? - Na pewno będziemy kandydata wystawiać. Kwestie personalne ustali struktura powiatowa. Na pewno nie poprzemy obecnego burmistrza. Być może będziemy dogadywali się z Polskim Stronnictwem Ludowym tak, jak współpracowaliśmy przy poprzednich wyborach samorządowych - mówi poseł Marzena Okła-Drewnowicz, przewodnicząca Platformy Obywatelskiej w Świętokrzyskiem.

Tajemnicza kobieta

Blok Samorządowy czeka na decyzję odnośnie ordynacji wyborczej. - Jeżeli dwukadencyjność będzie działała wstecz, wystawimy kandydata, natomiast jeśli nie - będziemy rozmawiać, zobaczymy, gdzie, z kim i jak - mówi Marek Grad, szef Bloku Samorządowego. Zdradza, że jego formacja w roli kandydata na burmistrza Jędrzejowa chce obsadzić kobietę. Kogo konkretnie? - To tajemnica - odpowiada Marek Grad.

Co zrobią inni?
- Nie ma konkretnej decyzji. W swoim czasie ogłosimy - mówi Magdalena Fogiel-Litwinek, szefowa ruchu KUKIZ’15 w Świętokrzyskiem.
- Będziemy się bacznie przyglądać poczynaniom burmistrza Piszczka. Decyzję o wystawieniu kandydata podejmą lokalne struktury. Do wyborów zostało półtora roku. Może się bardzo wiele zmienić, aczkolwiek oceniam pana burmistrza Piszczka pozytywnie. Rozważamy udzielenie mu poparcia - mówi Mateusz Żukowski, przewodniczący .Nowoczesnej w województwie świętokrzyskim.