Ktoś podłożył bombę w centrum Kielc? Saperzy zdetonowali znalezisko (zdjęcia)

Pakunek wyglądał podejrzanie. Wystawały z niego jakieś kabelki. Miał około 15 na 5 centymetrów.

Około godziny 12 na miejscu zjawili się saperzy z Krakowa. Pirotechnicy przyjechali ze specjalistycznym robotem i zdetonowali znalezisko. Z pierwszych relacji wynika, że w folii znajdowały się petarda, pinezki, zapałki i papieros.

Policjanci i ludzie z grupy antyterrorystycznej zabezpieczyli obszar wokół samochodu. Ulica Urzędnicza przez kilka godzin była całkowicie zamknięta. Policjanci przechodniom, których zatrzymywali się przy taśmie, mówili, że jest podejrzenie, iż podłożono bombę.