33-latek, przyszły funkcjonariusz kieleckiej policji, zwrócił uwagę na tor jazdy volkswagen golfa. - Gdy auto zatrzymało się przed przejściem dla pieszych w pobliżu dębu Bartka, kursant podszedł do wozu i zabrał kierowcy kluczyki.
Okazało się iż 41-latek prowadzący auto ma 2,5 promila alkoholu w organizmie - opowiada Karol Macek z kieleckiej policji.
ZOBACZ TAKŻE: Tragiczny wypadek na włoskim Air Show. Myśliwiec spadł do morza podczas pokazów
(Źródło:STORYFUL)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?