Laureaci Scyzoryki Festiwal 2013. Kabaret "Gdzie oni są?" publiczność bawi do łez (video)

Kabaret "Gdzie oni są?"
(fot. Łukasz Zarzycki)

Uwielbiają tańczyć, kibicują piłkarskiej drużynie Barcelony, lecz najbardziej lubią rozśmieszać innych. Młodzi artyści opowiedzieli nam o swojej pasji.

Grupa pozytywnie zakręconych, cieszących się życiem nastoletnich kolegów połączyła siły i założyła kabaret, by dawać radość innym. Adrian, Kamil, Marek, Patryk i Wojtek, uczniowie kieleckiego Zespołu Szkół Ekonomicznych imienia Oskara Langego, potrafią zarazić śmiechem nawet najbardziej smutną publikę. Rozbawiona widownia i występy na scenie dają im wielką satysfakcję, ale - jak twierdzą - dopiero się rozkręcają…

*Anna Bilska: - Czym dla was jest występowanie w kabarecie. Sposobem na wyrażenie siebie, sztuką, czy zwykłą rozrywką?

Marek: - Kabaret to dobra zabawa, sposób na spędzanie wolnego czasu. To nasze hobby. Lubimy rozśmieszać ludzi, jesteśmy pozytywnie nastawieni do życia.

*Czy poza graniem w kabarecie spędzacie razem czas?

Adrian: - Owszem. Jesteśmy grupą znajomych i widujemy się na różnych uroczystościach, imprezach okolicznościowych w szkole jak i poza nią. Dodatkowo z Wojtkiem trenujemy bboying, potocznie zwany breakdancem, dzięki któremu mamy okazję do spotykania się na treningach, jam'ach czy tez zawodach bboy'owych.

Kamil: - W kabarecie także tańczymy. Nie zajmujemy się wyłącznie skeczami. Mamy nagrany filmik, na którym tańczymy do utworu Bruno Marsa. W następnym roku szkolnym będziemy przygotowywać nowe choreografie.

Wojtek: - Kamil to najbardziej kobieca osoba w naszym gronie. Bardzo lubi grać kobietę. Nie wiem dlaczego…

Kamil: - Zawsze gram kobietę, bo jestem najprzystojniejszy i mam najładniejsze nogi. Wszyscy mi to mówią. [Śmiech]

Wojtek: - Przykra wiadomością dla żeńskiej grupy fanek jest to ze większość chłopaków z kabaretu ma dziewczyny. Z tego co wiem to tylko Adrian i Patryk są do wzięcia.

*Dlaczego zdecydowaliście się na udział w Scyzoryki Festiwal?

Wojtek: - Nasza nauczycielka, pani Sobczyk, świetna kobieta, można powiedzieć nasza druga mama, zgłosiła nas na przegląd teatrów w Kieleckim Centrum Kultury. Publiczność ciepło nas przyjęła, udało nam się ją rozbawić. Widzowie głosowali na występy, otrzymaliśmy wiele głosów, co nas mile zaskoczyło. Po występach Łukasz Sobieraj zaprosił nas do udziału w Scyzorykach. Oczywiście zgodziliśmy się i jak się okazało było warto.

Wojtek: - Podczas finału publiczność bawiła się świetnie. To dla nas bardzo ważne. To motywuje nas do dalszej pracy.

*Jak według was był zorganizowany finał festiwalu?

Kamil: Finał Scyzoryków był bardzo profesjonalnie przygotowany, na scenie czuliśmy wsparcie publiczności, tak jak Wojtek powiedział, występy na scenie dają nam takiego porządnego kopa.

*Jak powstają wasze teksty skeczów? Czerpiecie inspirację z innych kabaretów?

Kamil: Zazwyczaj jest tak, że spotykamy się, ktoś powie coś śmiesznego i od razu wpadamy na pomysł, aby uwzględnić to w naszych tekstach.

Wojtek: Nasze teksty są zaczerpnięte z życia codziennego.

*Poza kabaretem i tańcem macie jeszcze jakieś pasje?

Wojtek: - Oczywiście. Interesujemy się piłką nożną. Jesteśmy fanami FC Barcelony.

Patryk: - Pasjonuję się motoryzacją. Motocykle, samochody, właściwie wszystko co ma silnik spalinowy, nie elektryczny.

*Nauczyciele w szkole przymykają oko, że nie ma was często na lekcjach? Inni uczniowie wam kibicują?

Kamil: - Znajomi oddali na nas wiele głosów, za co im bardzo dziękujemy.

Patryk: - Nauczyciele nas bardzo wspierali, szczególnie pani Sobczyk.

Marek: - Z frekwencją bywało różnie, nie bywaliśmy zbyt często na lekcjach, ale nauczyciele są wyrozumiali. Zarówno nauczyciele, jak i nasi koledzy ze szkoły chętnie nas oglądają. Często dopytują o terminy kolejnych występy. Zazwyczaj dajemy popis podczas uroczystości w szkole. Zdarzały się też przedstawienia podczas lekcji. Jak już wspomnieliśmy, występowaliśmy też w Kieleckim Centrum Kultury oraz na placu Literatów podczas "Budzenia Sienkiewki". Graliśmy dla dzieci niepełnosprawnych, podopiecznych fundacji "Nadzieja". Dopiero się rozkręcamy, czekamy na propozycje [śmiech].

*Kiedy możemy spodziewać się kolejnych występów?

Kamil: - Być może już wkrótce będziemy występować w Wojewódzkim Domu Kultury podczas Czwartkowych Improwizacji Kabaretowych.

*Gdzie można dowiedzieć się o was czegoś więcej?

Marek: Jeśli ktoś chciałby być na bieżąco i wiedzieć co dzieje się z kabaretem, zapraszamy do polubienia naszego fun page'a na facebook'u "Kabaret Gdzie Oni Są?". Można znaleźć też nasze skecze w serwisie YouTube.

*Dziękuję za rozmowę.