Leczenie na zimno. Z terapii w kriokomorze można już korzystać w Kielcach

- Najpierw przebywa się około 30 sekund w komorze wstępnej, gdzie temperatura nie przekracza -70 stopni Celsjusza. Następnie w kriokomorze właściwej, gdzie temperatura wynosi pomiędzy -110 stopni, a -160 stopni - wyjaśnia Bartosz Hutnikiewicz, fizjoterapeuta z Centrum Zdrowia Promedica przy ulicy Pakosz 68 w Kielcach (telefon: 41 368 15 60 wewnętrzny 21). - Czas przebywania w kriokomorze właściwej ustalany jest indywidualnie, zazwyczaj od 1 do 3 minut. Warunki konieczne, by korzystać z kriokomory to zaświadczenie od lekarza o braku przeciwwskazań do zabiegów. Niezbędne jest również posiadanie atestowanego stroju jak: opaska, rękawice, skarpety, szorty, dla kobiet top, czy maseczka ochronna na twarz. Potrzebne są też drewniane chodaki chroniące stopy - mówi fizjoterapeuta. -Elementem uzupełniającym zabieg po wyjściu są 20 -30 minutowe ćwiczenia. Ich formę dobiera fizjoterapeuta indywidualnie. Zaleca się, by zabiegi krioterapii powtarzać w seriach.

Leczenie zimnem wykorzystuje się w ortopedii, reumatologii i rehabilitacji. Krioterapia zwalcza przewlekły i patologiczny ból. Zwiększa siły obronne organizmu, pomaga usuwać toksyny. Dzięki terapii zanikają stany lękowe i depresyjne, zaburzenia snu, nadpobudliwość. Krioterapia wykorzystywana jest w zapaleniach stawów, przy chorobach reumatycznych tkanek miękkich. Pomaga w zwichnięciach i skręceniach czy naderwania ścięgien i mięśni. Od lat stosują ją sportowcy, bowiem redukuje ujemne skutki wysiłku, przygotowuje do większych obciążeń i poprawia wydajność ćwiczeń oraz siłę mięśniową. Leczenie zimnem zmniejsza ból przy mikrourazach, zmniejsza obrzęki, działa przeciwzapalnie. Regeneracja po treningu następuje znacznie szybciej i daje wyższą motywację do kolejnych intensywnych treningów. Medycyna estetyczna i dermatologia też odkryła krioterapię. Zimno poprawia jakość skóry, ujędrnia, wspomaga walkę z cellulitem i tkanką tłuszczową. Dermatolodzy wykorzystują kriokomorę do wspomagania leczenia trądziku i blizn.