Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lekkoatletyka. Nowe fakty z wypadku Kelvina Kiptuma. Zagadkowa śmierć rekordzisty świata. Czego chcieli nieznani mężczyźni w domu biegacza?

Paweł Wiśniewski
Paweł Wiśniewski
Wrak samochodu, którym jechał Kelvin Kiptum
Wrak samochodu, którym jechał Kelvin Kiptum https://www.foxsports.com.au
Środowisko sportowe wciąż jest poruszone tragiczną śmiercią rekordzisty świata w maratonie, Kenijczyka Kelvina Kiptuma i pochodzącego z Rwandy trenera Gervaisa Hakizimany. Do wypadku samochodowego doszło w minioną niedzielę, późnym wieczorem, ok. 23.00 na drodze w hrabstwie Elgeyo-Marakwet, w okolicach miasta Kaptaget w południowo-zachodniej części kraju, gdzie mieszkał i trenował, ok. 40 km od Eldoret, uchodzącego za mekkę kenijskiego biegania. Kiptum miał stracić panowanie nad Toyotą Premio. Zawodnik i szkoleniowiec zginęli na miejscu. W aucie jechała jeszcze kobieta, która z poważnymi obrażeniami trafiła do szpitala. W sprawie tych dramatycznych wydarzeń pojawiają się jednak nowe wątki, wręcz kryminalne…

Otóż kilka dni przed wypadkiem, czterech podejrzanych typów odwiedziło dom Kelvina Kiptuma w Kaptaget pod jego nieobecność. Kiedy ojciec maratończyka - Samson Cheruiyot próbował wyjaśnić najście i sprawdzić ich tożsamość, panowie... uciekli. O całym incydencie została poinformowana policja, która wkrótce zatrzymała nieproszonych gości.
Chwilę później, po wstępnych zeznaniach, Samson Cheruiyot wezwał do wszczęcia śledztwa w sprawie szokującej śmierci syna.

- Całą czwórkę zabrano do Elgeyo Marakwet w celu dalszego dochodzenia. Wszyscy pochodzą z hrabstwa Uasin Gishu - powiedział komendant hrabstwa Keiyo South Abdullahi Dahir, według K24 TV

Kelvin Kiptum, żonaty ojciec dwójki dzieci, zginął w wypadku samochodowym, kiedy w niedzielę wieczorem stracił panowanie nad swoją Toyotą Premio.

- Stracił kontrolę i zjechał z drogi wjeżdżając do 60-metrowego rowu po lewej stronie, po czym uderzył w duże drzewo - głosi oficjalny raport policji

- Kiedy tajemniczy faceci przyszli do naszego domu, stwierdzili, że mają sprawę do Kelvina. Teraz, kiedy doszło do wypadku, zastanawiam się, czego wtedy chcieli od mojego syna. Nawet nie chcieli się przedstawić... - zastanawia się Samson Cheruiyot

Wdowa po Kiptumie - Asenath Cheruto Rotich, ujawniła, że mąż był na obozie przygotowawczym i planował wrócić do domu w poniedziałek. Obiecał także, że w niedzielę zabierze całą rodzinę (w tym dwójkę dzieci) na wycieczkę, ale zrezygnował ze względu na ból głowy.

Lekkoatletyka. Nowe fakty z wypadku Kelvina Kiptuma. Zagadkowa śmierć rekordzisty świata. Czego chcieli nieznani mężczyźni w domu biegacza?

Kenijskie władze lekkoatletyczne poinformowały, że pogrzeb Kiptuma odbędzie się 24 lutego. Rekordzista świata zostanie pochowany w domu rodzinnym w Chepsamo niedaleko Eldoret, w samym sercu kenijskiego biegania długodystansowego.
Kelvin ​​Kiptum planował zabrać żonę na prestiżowy maraton w Rotterdamie 14 kwietnia...

Lekkoatletyka. Nowe fakty z wypadku Kelvina Kiptuma. Zagadkowa śmierć rekordzisty świata. Czego chcieli nieznani mężczyźni w domu biegacza?

Kelvin Kiptum miał zaledwie 24 lata. Rekordowy bieg zaliczył w październiku ubiegłego roku podczas maratonu w Chicago, gdzie uzyskał bajeczny czas 2:00:35. Poprawił osiągnięcie swojego rodaka Eliuda Kipchoge w Berlinie z 2022 roku aż o 34 sekundy!

">

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie