Uczestnicy warsztatów bokashi.
(fot. Przemysław Chechelski)
Uczestnicy lepili kule z gliny, otrębów pszennych z dodatkiem melasy i certyfikowanych preparatów pro biotycznych, które następnie zostały wrzucone do zbiornika wędkarskiego w Sobkowie. Ma to poprawić czystość wody. Warsztaty przeprowadziło Stowarzyszenie EkosystEM - Dziedzictwo Natury.
Warsztaty zorganizowano w ramach odbywającego się na dworcu Świętokrzyskiej Kolejki Dojazdowej Przeglądu Piosenki Turystycznej "Wagonowe tra la la".
- Kiedy w 1993 roku uratowano od klęski ekologicznej wewnętrzne morze Seto, bokashi jako program ratowania zasobów naturalnych zagościło w kanonie działań ekologicznych, początkowo w Japonii, potem w Chinach, Tajlandii oraz Europie Zachodniej. W Polsce program wdrażany jest od 2006 roku - wyjaśniają organizatorzy warsztatów.
Zajęcia przeznaczone były dla dzieci w różnym wieku. Uczestniczyli w nich uczniowie z Jędrzejowa, Prząsławia, Motkowic i Oksy. Warsztaty składały się z części teoretycznej - wykładu na temat pożytecznych mikroorganizmów i ich wpływie na zdrowie i funkcjonowanie ekosystemów, sposobach wykorzystywania ich właściwości przy produkcji żywności, lekarstw oraz metodach stosowanych w rolnictwie dla ratowania zdegradowanych gleb. Druga część warsztatów to zajęcia manualne polegające na lepieniu kul z gliny, otrębów pszennych z dodatkiem melasy i certyfikowanych preparatów probiotycznych. Uczestnicy na zakończenie warsztatów pojechali nad zbiornik wędkarski "Błonie" w Sobkowie, do którego wrzucili kule.
- Kule są nośnikiem pożytecznych mikroorganizmów. Służą do wzmocnienia samooczyszczenia się wód w akwenach oraz są bardzo dobrym nawozem organicznym dla roślin. Formułę warsztatów bokashi prowadzimy od 2006 roku i ulepiliśmy z dziećmi tysiące kul, które trafiły do zanieczyszczonych wód - mówią organizatorzy warsztatów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?