Prezydent Kielc zapowiedział rezygnacje z programu wartego 550 milionów złotych, ponieważ budowa kanalizacji w Masłowie jest zbyt ryzykowna. Niewielu właścicieli nieruchomości zadeklarowało chęć budowy przyłącza do kanalizacji, co nie gwarantuje uzyskania efektu ekologicznego inwestycji. A w takiej sytuacji Unia może zażądać zwrotu dotacji. A to doprowadzi do gigantycznego wzrostu cen za wodę i ścieki dla mieszkańców Kielc.
Mieszkańcy Masłowa nie zgadzają się z tymi argumentami i twierdzą, że coraz więcej chętnych deklaruje przyłączenie domu do nowej sieci. Dodają, że w czasie podpisywania umowy z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska liczba osób, którzy chcą korzystać kanalizacji była znana i wtedy nikt nie kwestionował, że jest ona za mała.
Losy inwestycji rozstrzygną się 23 lipca podczas posiedzenie zarządu Międzygminnego Związku Wodociągów i Kanalizacji w Kielcach.
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?