Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łzy wzruszenia, wielka radość i... zaręczyny! Za nami finał Szlachetnej Paczki w Świętokrzyskiem. To był prawdziwy Weekend Cudów! ZDJĘCIA

Paulina Baran
Paulina Baran
Za nami wyjątkowy finał Szlachetnej Paczki 2020, znany jako "Weekend Cudów". W tym roku, w całym województwie świętokrzyskim pomoc otrzymały aż 522 rodziny! Aleksandra Kopeć, zastępca menadżera operacyjnego "Szlachetnej Paczki" w województwie świętokrzyskim zdradziła nam, że to, co działo się podczas wręczania paczek poszczególnym rodzinom było niesamowite, a łzy wzruszenia i wielkiej radości lały się strumieniami.

Niezwykle wzruszającą historię pana Alberta z Kielc opowiedziała nam wolontariuszka Paulina.

- Mężczyzna widząc kolejno znoszone przez nas paczki był w szoku, nie spodziewał się tak wielkiej pomocy od obcych ludzi - uśmiecha się Paulina. Wyjaśnia, że kiedy razem z mężczyzną otwierała pięknie zapakowane prezenty, a drugi wolontariusz rozkładał łóżko i ustawiał kuchenkę w kuchni, pojawiły się łzy wzruszenia.

- Pan Albert widząc laurkę przygotowaną przez 33 osoby, które zostały na niej wypisane popłakał się, powiedział: "nigdy bym nie przypuszczał, że tyle osób może chcieć mi pomóc". Stwierdził, że chyba czytamy mu w myślach, gdyż buty które otrzymał są dokładnie takie, o jakich marzył. Wiele radości sprawiły mu paczki z jedzeniem i nowe łóżko, zażartował, że może w końcu zaprosić do siebie gości, ponieważ będą mieli gdzie usiąść, a słodyczy i cukru wystarczy mu do końca przyszłego roku. Kiedy zobaczył zapasy chemii stwierdził, że sam nie kupuje takich rzeczy, ponieważ są za drogie, ale teraz jego mieszkanie będzie świecić jak pałac - opowiada wolontariuszka Paulina. Zdradza, że jednego z prezentów mężczyzna w ogóle nie otworzył, ponieważ uznał, że prawdopodobnie będzie to jedyny prezent jaki otworzy na święta.

"Dostaliśmy wszystko o czym marzyliśmy"
Niezwykle wzruszająca jest także historia pana Wojciecha z Kielc - emeryta dotkniętego wieloma chorobami, który samotnie wychowuje syna.

-Gdy zaczęliśmy wnosić paczki i pan Wojciech dowiedział się, że jest ich 23, to nie mógł uwierzyć. Pytał z niedowierzaniem: "Ile?!". Paczki zajęły cały pokój. Pan Wojciech był najbardziej zadowolony z ubrań dla syna. W pierwszej kolejności kazał mu przymierzyć kurtkę i buty. Były w idealnym rozmiarze i Patrykowi też się podobały. Mężczyzna bardzo docenił zapasy żywności, środki czystości i odkurzacz. Wspomniał, że stary odkurzacz już się psuje, jest połamany i sklejony. Mówił, że już dawno nie posiadał nowego odkurzacza. Patrykowi podobało się wszystko, ale jak zobaczył słuchawki, to w jego oczach pojawiły się iskierki. Z przejęciem oglądał je w opakowaniu i powiedział, że są właśnie takie, jakie chciał. Drukarka też bardzo mu się podobała. Był bardzo zadowolony, cieszył się, że to taki profesjonalny sprzęt ze skanerem. Z przejęciem oglądał też kamerkę internetową i już się zastanawiał, jak ją podpiąć do laptopa. Patryk powiedział, że w końcu będzie mógł normalnie uczestniczyć w lekcjach zdalnych, bez uwag nauczycieli dotyczących braku kamerki, a wydrukowane zadania będzie mu się dużo lepiej rozwiązywało. Na koniec zapytałam pana Wojciecha, czy jest zadowolony z otrzymanych darów. Spojrzał na mnie ze łzami w oczach i widać było, że brakuje mu słów. Po chwili odpowiedział: "Z czego tu nie być zadowolonym? Dostaliśmy wszystko". Patryk natomiast już wyciągał kable do podłączenia kamerki i drukarki, więc jego odpowiedź była oczywista - zdecydowanie otrzymał to, czego mu brakowało - opowiada wolontariuszka Monika.

Na koniec Weekendu Cudów - zaręczyny
Nietypowa sytuacja spotkała rodzinę ze Starachowic. -W niedzielę wieczorem odwiedzimy parę spodziewająca się dziecka, której marzeniem było zalegalizowanie związku - wyjaśnia wolontariuszka Ewelina. Kobieta jakiś czas temu opowiedziała wzruszającą historię tej rodziny jednemu z jubilerów i okazało się, że udało się zorganizować... pierścionek zaręczynowy. - W taki sposób dziś na koniec Weekendu Cudów jadę na zaręczyny. Będzie wspaniale - cieszyła się wolontariuszka.

Szlachetna Paczka 2020 w województwie świętokrzyskim
W tym roku w całym województwie świętokrzyskim pomoc otrzymały aż 522 rodziny, które zostały włączone w akcję. Wolontariusze odwiedzili 737 zgłoszonych do udziału w Szlachetnej Paczce rodzin.

Przypomnijmy, że w sobotę, 14 listopada została otwarta baza rodzin "Szlachetnej Paczki". Od tego czasu, aż do piątku, 11 grudnia darczyńcy mogli wybrać rodzinę, czy osobę której chcieliby w tym roku przygotować paczkę. Jak informowała Aleksandra Kopeć, ostatnia rodzina z naszego regionu znalazła darczyńcę w piątek, 11 grudnia w godzinach porannych

Województwo świętokrzyskie zostało podzielone na kilkanaście rejonów: Skarżysko, Wąchock, Starachowice, Ostrowiec, Pińczów, Małogoszcz, Pacanów, Kazimierza Wielka, Busko-Zdrój, Opatów, Ożarów, Kielce - 3 rejony, powiat kielecki: wschód i zachód.

Łącznie działało u nas 274 wolontariuszy, za którymi cały weekend bardzo intensywnej pracy.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie