- W maju 1953 roku jak 14-latek obejrzałem w Warszawie mistrzostwa Europy w boksie. Pamiętam, jak wspaniale walczył tam nasz "Czarodziej ringu" Leszek Drogosz. To było dla mnie ogromne przeżycie - opowiada Władysław Listek.
Od lat jest on związany ze świętokrzyskim boksem. Obecnie jako prezes i trener w klubie Star 1926 Malcom Starachowice. - Dostałem pismo z Polskiego Związku Bokserskiego, że na początku października w Starachowicach może się odbyć mecz z udziałem reprezentacji Polski. Mam nadzieję, że Rada Miasta pomoże w organizacji tej imprezy i będziemy gościć nasza kadrę. Dla naszego miasta byłoby to duże wyróżnienie - powiedział Władysław Listek.
A po chwili dodał: - Kocham te dyscyplinę sportu. Mogę powiedzieć, że boks to moja druga żona. Moją pierwszą najukochańszą jest Józia, z którą jestem już 55 lat - mówił z uśmiechem prezes Staru 1946 Malcom.
/dor/
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?