Po godzinie 7 w Wilkowie na skutek poślizgu wypadł z drogi dachował renault megane, prowadzony przez 30-latka. Jechały z nim dwie kobiety w wieku 64 i 76 lat, które z miejsca wypadku zostały zabrane do szpitala.
Gdy w okolicach dachowania chwilowo zaczął tworzyć się korek prowadząca volkswagena golfa 34-letnia kobieta jadąca w kierunku Świętej Katarzyny próbując ominąć inne auta by na nie nie najechać zjechała na lewą stronę drogi i zderzyła się czołowo z renault kangoo. Z tego wypadku zostały odwiezione do szpitala prowadząca volkswagena i jej dziecko oraz 54-letni kierowca renault kangoo i pasażerka auta.. Przejazd pomiędzy Ciekotami, a Świętym Krzyżem po tym kolejnym wypadku stał się na pewien czas niemożliwy.
Kilkadziesiąt minut później, przed godziną 9 doszło do kolejnego zdarzenia na tej trasie. W odległości zaledwie kilku kilometrów od Wilkowa- na leśnym odcinku drogi w okolicy Ameliówki panowanie nad autem straciła kierująca renault thalia. Samochód wypadł z drogi, a przed dachowaniem uratowały go drzewa na których oparł się lewym bokiem. Do szpitala trafiła kierująca autem kobieta oraz dwoje dzieci, które wiozła. W akcji ratunkowej uczestniczyła załoga śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Aspirant Mariusz Bednarski z Zespołu Prasowego Świętokrzyskiej Policji przypomina, że po długotrwałej suszy każdy opad deszczu powoduje tworzenie się na nawierzchniach jezdni śliskiej jak lód mazi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
