Maciej Tataj: - Wydaje mi się, że moja bramka była prawidłowa
dor
W 6 minucie meczu Korony Kielce z Polonią Bytom Wojciech Skaba wypuścił piłkę z rąk, przejął ją Maciej Tataj i skierował do siatki. Sędzia gola nie uznał, odgwizdał faul na bramkarzu Polonii.
- Wydaje mi się, że moja bramka była prawidłowa. Gwizdek usłyszałem w momencie, gdy piłka była w siatce. To trochę dziwna sytuacja. Szkoda, może następnym razem strzelę gola, który będzie uznany - powiedział po meczu, który Korona wygrała 1:0, Maciej Tataj.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!