Magdalena Ogórek, kandydatka na prezydenta Polski, gościła w Kielcach [WIDEO, zdjęcia]

Był czas na rozmowy z kielczanami. Czesław Karolczyk zwróciła uwagę na brak pracy dla młodych.
(fot. Dawid Łukasik)

Spotkanie rozpoczęło się po godzinie 10 pod Kieleckim Centrum Kultury, skąd Magdalena Ogórek przeszła do Wojewódzkiego Centrum Kultury, gdzie odbywała się Giełda Kolekcjonerska. Po drodze zajrzała do Antykwariatu Naukowego imienia Andrzeja Metzgera.

MŁODZI W CENTRUM UWAGI

- Chciałam podziękować mieszkańcom Kielc za ciepłe przyjęcie - mówiła. - Wszędzie, gdzie jestem, mieszkańcy dzielą się ze mną tym, co im doskwiera na co dzień. Zbieram to i z tym chciałabym walczyć po 10 maja, jako prezydent Rzeczpospolitej Polskiej - podkreślała.

Problemem, który najczęściej się powtarza jest katastrofalna sytuacja młodych ludzi. - W najgorszej sytuacji jest polska młodzież. Nie ma pracy, a jeśli już jest, to są to umowy śmieciowe. System kształcenia też doprowadziliśmy do absurdu, bo nie jest on skorelowany z potrzebami rynku pracy. Jeśli uwolnimy przedsiębiorców, zniesiemy wszystkie bezsensowne przepisy, jeśli prawo będzie spójne i transparentne, wówczas nie będzie tylu barier i przedsiębiorcy będą mogli tych młodych, i nie tylko młodych, ludzi zatrudnić - zaznaczyła.

"POKÓJ JEST NAJWAŻNIEJSZY I SPOKOJNA DYPLOMACJA"

Jak przyznała, aby Polska stała się krajem, do którego się przyjeżdża, a nie z którego się ucieka, potrzeba napisać prawo od nowa. Z kolei sytuację najbiedniejszych może poprawić między innymi podniesienie kwoty wolnej od podatku do 20 tysięcy złotych rocznie.

Magdalena Ogórek zabrała także głos w sprawie sytuacji politycznej na wschodzie. Wyjaśniła, że jest za utworzeniem obrony terytorialnej. - Ale żeby ta forma miała sens, taka forma Gwardii Narodowej musi liczyć przynajmniej 200 tysięcy osób - mówiła, jednak dodała: - Potrzebny jest nam spokój u naszych wschodnich granic. My graniczymy z Federacją Rosyjską, więc musimy stawiać na dyplomację, na spokój w rozmowach i spokój w dialogu. Wszędzie przypominam o tym, że w drodze dialogu weszliśmy do NATO i do Unii Europejskiej, a konflikty zbrojne, wiemy z naszej historii, jak straszliwie się dla nas kończyły, dlatego pokój jest najważniejszy i spokojna dyplomacja.

"W PAŁACU PREZYDENCKIM BARDZIEJ PASUJE KOBIETA"

Choć doktor Magdalena Ogórek mówiła o potrzebie poprawy sytuacji młodzieży, tej na spotkaniu z nią było niewiele. Dominowały osoby w średnim wieku. Jedną z nich był Czesław Karolczyk. - Jestem już na emeryturze, ale boli mnie sytuacja młodych. Pani Ogórek jest moją kandydatką, bo jest kobietą, a uważam, że w Pałacu Prezydenckim bardziej pasuje kobieta. Poza tym historia pokazuje, że wszędzie tam, gdzie kobiety rządzą, tam dzieje się lepiej, na przykład Merkel w Niemczech, czy Thatcher, która podniosła Wielką Brytanię. Ja całym sercem jestem za panią Ogórek. Wprawdzie myślałem na początku, że jest za młoda, że jest tylu zasłużonych działaczy Sojuszu Lewicy Demokratycznej, ale przemyślałem to: czas stworzyć warunki dla młodych.

Po spotkaniu w Kielcach, doktor Magdalena Ogórek kontynuowała swoją wizytę w Świętokrzyskim i udała się do Jędrzejowa.

Podczas spaceru ulicą Sienkiewicza, Magdalena Ogórek zajrzała do Antykwariatu Naukowego imienia Andrzeja Metzgera.
(fot. Dawid Łukasik )

Niektórzy kielczanie widząc Magdalenę Ogórek zatrzymywali się, by się przywitać.
(fot. Dawid Łukasik)

Ostatnim punktem oficjalnej wizyty w Kielcach była Giełda Kolekcjonerska w Wojewódzkim Domu Kultury w Kielcach.
(fot. Dawid Łukasik)