Małgorzata Marenin na ustach świata. Sprawa pozwania do sądu arcybiskupa stała się bardzo głośna

Informowaliśmy o tym w poniedziałek na portalu ECHODNIA.EU. Informacja natychmiast poszła w świat. Wczoraj największych portali i gazet w Europie i Stanach Zjednoczonych pisało o kielczance i jej wystąpieniu przeciwko przewodniczącemu Komisji Episkopatu Polski. Były też rozmowy na żywo w TVN 24 i TVP.

Przypomnijmy,że rzecz poszła o wypowiedź arcybiskupa na temat przyczyn pedofilii w kościele. Marenin, która jest jednocześnie prezesem i założycielką stowarzyszenia "Stop stereotypom", matką samotnie wychowująca kilkuletniego syna Cypriana poczuła się obrażona wypowiedzią przewodniczącego Komisji Episkopatu Polski w czasie wrocławskiej mszy, jakoby rozwódki i ich dzieci były współodpowiedzialne za szerzenie się pedofilii w kościele. Zażądała od arcybiskupa Michalika zapłatę nawiązki w kwocie 2 tysięcy złotych na rzecz Fundacji Centrum Praw Kobiet.

- Taki rozgłos nie był moim zamiarem, po prostu poczułam się upokorzona, gdy usłyszałam wypowiedź arcybiskupa, która nie miała nic wspólnego z rzeczywistością. - Pedofilia ma prędzej związek z celibatem, niż z dziećmi samotnych rodziców - uważa. Podobnie uważają inni samotni rodzice.

Kielczanka jest przekonana, że do rozprawy we wrocławskim sądzie na pewno dojdzie. - Gdyby stało się inaczej na pewno będziemy się odwoływać - zapewnia. - Chcę walczyć o prawdę i sprawiedliwość, ale myślę, że arcybiskup Michalik prędzej zapłaci nawiązkę, niż przyzna się do błędu. Raczej nie wierzę w to, że uzna swoją wypowiedź za mocno niefortunną.