Rzecz działa się w środę około godziny 13 w bloku przy ulicy Kościuszki w Ostrowcu Świętokrzyskim. Z wstępnych ustaleń policji wynika, że w kuchni mieszkania znajdującego się na drugim piętrze budynku przebywała 24-letnia kobieta. W pokoju obok bawiło się jej troje dzieci - półtoraroczny chłopiec oraz 4- i 5-letnie dziewczynki.
- W pewnym momencie chłopiec prawdopodobnie wspiął się na parapet i wypadł przez okno - mówi Jarosław Adamski, zastępca komendanta ostrowieckiej policji.
Ranne dziecko zostało zabrane do szpitala w Ostrowcu Świętokrzyskim, stamtąd przewieziono je do szpitala dziecięcego w Kielcach. Na szczęście nie stało mu się nic poważnego, bo jak mówią policjanci, maluch wpadł do skopanego ogródka przed blokiem. Funkcjonariusze informują, że matka chłopca była trzeźwa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?