Marcin Saltarski ma 37 lat, całe swoje życie związał z naszą małą Ojczyzną. Wraz z żoną Małgorzatą i córkami Olą i Julią mieszka w podpińczowskiej miejscowości Leszcze.
Aktywny od najmłodszych lat - zarówno w szkole podstawowej, jak i w technikum wybierany na przewodniczącego Samorządu Uczniowskiego. Absolwent elektrotechniki na Politechnice Świętokrzyskiej. Po ukończeniu studiów doświadczenie zawodowe zdobywał jako manager w różnych firmach naszego regionu, między innymi Nomi, Kolporter, PSB. W pewnym momencie życia postanowił je wykorzystać i założył własną firmę, którą prowadzi do dziś. Jest nie tylko przedsiębiorcą, ale i rolnikiem - wraz z rodzicami prowadzi nowoczesne, specjalistyczne gospodarstwo rolne.
Interesuje się motoryzacją i ciekawostkami historycznymi dotyczącymi Pińczowa i okolic.
Jak mówi, najwyższą wartością jest dla niego rodzina. Od niej odbierał także najlepsze przykłady działalności na rzecz lokalnej społeczności - najpierw jego dziadek, a później ojciec Ryszard piastowali funkcje sołtysa wsi. Ponadto ojciec przez dwie kadencje był radnym Rady Miejskiej w Pińczowie.
- Moje hasło brzmi: Czas na nowe otwarcie. Nowe otwarcie na potrzeby mieszkańców w każdym wieku, otwarcie na przedsiębiorczość, rolnictwo, nowe inwestycje i rozruch gospodarczo - turystyczny naszej małej Ojczyzny. Niebawem przedstawię Państwu szczegółowy program wyborczy i chętnie odpowiem na wszelkie pytania - mówił Marcin Saltarski 23 sierpnia podczas konferencji w Parku Miejskim w Pińczowie i zachęcał mieszkańców do zaufania mu i oddania właśnie na niego swojego głosu.
Dlaczego właśnie on jest kandydatem Stowarzyszenia Społeczno - Kulturalnego dla Ponidzia? Mówiła o tym Jadwiga Irla, szefowa stowarzyszenia: - To kandydat na burmistrza Pińczowa jakiego oczekują mieszkańcy. Wiemy to, ponieważ przeprowadziliśmy setki rozmów z nimi. Pytaliśmy jaki powinien być nowy burmistrz, Wskazywali na cztery cechy: musi był młody, przedsiębiorczy, kompetentny i energiczny. I właśnie takiego kandydata Państwu dzisiaj przedstawiamy.
I dodała: - Marcin saltarski to reprezentant młodego pokolenia, rozumiejący potrzeby ludzi, otwarty na wyzwania i gotowy zmienić na lepsze swoje otoczenie. Wierzymy, że mieszkańcy gminy Pińczów zaufają mu i powierzą funkcję burmistrza na najbliższą kadencję.
Kandydat Dla Ponidzia na burmistrza wykorzystuje przysługujące mu prawo i będzie także liderem na radnego Rady Gminy Miasta i Gminy Pińczów w czwartym okręgu.
Saltarski jest już czwartym kandydatem na burmistrza Pińczowa. Wcześniej swoje kandydatury zgłosili obecnie urzędujący Włodzimierz Badurak, Marek Omasta i Janusz Koniusz. Prawdopodobnie swojego kandydata wystawi też Polskie Stronnictwo Ludowe, ostatnio mówiło się, że będzie to Stanisław Gałuszczyński, były zastępca naczelnika Urzędu Skarbowego w Pińczowie. Prezentacja wszystkich kandydatów - ZOBACZ TU WYBORY SAMORZĄDOWE 2018. KTO NA FOTEL BURMISTRZA PIŃCZOWA? SZYKUJE SIĘ OSTRA WALKA O WŁADZĘ. ZOBACZ KANDYDATÓW (ZDJĘCIA)
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: FLESZ - FLESZ Mały ZUS, większe oszczędności dla firm
(Źródło: Newsroom 360)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?