MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Marek Kwitek i jego pomysły na Sandomierz. Zobacz pełny zapis rozmowy z internautami

Redakcja
Jak wykorzystać środki na rozwój miasta, w jakim stopniu współpracować z przedsiębiorcami...Na te i inne tematy rozmawiali internauci z Markiem Kwitkiem, kandydatem na burmistrza Sandomierza.

Zapraszamy do zadawania pytań Markowi Kwitkowi, kandydatowi na burmistrza Sandomierza.

Woodz: Co Pan zrobił dla Sandomierza będąc posłem obecnej kadencji?

Marek Kwitek: Jest to mandat powszechny, czyli wybór z okręgu świętokrzyskiego z tym, że sprawy Sandomierza i powiatu sandomierskiego są mi zawsze najbliższe. 151 wystąpień podczas debat sejmowych. Główne sprawy, które dotyczą Sandomierza i powiatu to: kwestie powodziowe, interweniowałem m.in. w sprawie przyznanych limitów na odbudowę bądź remont budynków. Petycja skierowana do premiera Tuska podpisana przez ponad 500 powodzian, skuteczna, gdyż jest możliwość rozliczenia drugiej transy w 2011 roku. Sprawy dotyczące rolników: wystąpienie w sprawie gminy Dwikozy i Łubnice o objecie specjalnym programem rządowym poszkodowanych powodzian. Interwencje w sprawie modernizacji kolei Skarżysko-Sandomierz, jak również dróg wlotowych do Sandomierza: ulica Ożarowska, Lubelska, droga S-74, kolejne sprawy dotyczące rewitalizacji Starego Miasta, porządkowanie gospodarki ściekowej, lobowanie, w dobrym tego słowa znaczeniu, na rzecz przyznania środków finansowych dla Sandomierza i gmin powiatu sandomierskiego z regionalnego programu operacyjnego.

Bronek: Jaka jest faktyczna przyczyna odwołania wizyty Pawła Poncyliusza w Sandomierzu?

Marek Kwitek: Wizyta Pawła Poncyliusza ustalana była 3 tygodnie temu w związku z wydarzeniami jakie miały miejsce w ostatnim czasie. Po kilku rozmowach z posłem Poncyliuszem doszliśmy do wniosku, że popieranie kandydatów z listy Prawa i Sprawiedliwości, przy sporze wewnętrznym, nie jest w dobrym momencie.

Woodz: Co Pan uzyskał z tych interwencji?

Marek Kwitek: Cześć interwencji była bardzo skuteczna, cześć dla przykładu zwiększenie smrodków dla województwa świętokrzyskiego, miedzy innymi na meliorację, umacnianie wałów okazały się nieskuteczne z racji tego, że jestem posłem opozycyjnym, a decyzje w parlamencie zapadają większością głosów koalicji PO-PSL.

Bronek: Jaki jest Pana program na kolejne 4 lata, bo hasła które tam widnieją jakoś do mnie nie przemawiają...

Marek Kwitek: Programy wyborcze mają to do siebie, że muszą obejmować najważniejsze sprawy i problemy do rozwiązania, a więc w dużym stopniu musza być ujęte w sposób hasłowy. Rozszerzony program wyborczy znajduje się na mojej stronie internetowej, jako kandydata na burmistrza Sandomierza. Większość programu oparta jest na dokumentach strategicznych rozwoju miasta, a więc należy tylko ustaloną strategię realizować. Mój wybór z dokumentów strategicznych sprowadza się do określenia najważniejszych priorytetów do realizacji. Przy tym część inwestycji będzie zależeć od możliwości pozyskania środków zewnętrznych jak również od kondycji finansowej miasta.

Manstr: To może tak: ma Pan 1 mln do dyspozycji i od czego Pan zaczyna inwestycje?

Marek Kwitek: Jeden milion, jeśli będzie stanowił wkład własny dla pozyskania środków zewnętrznych można wtedy zaplanować więcej inwestycji, chociaż skala potrzeb dla Sandomierza jest bardzo duża. Można za to chociażby dokonać modernizacji chodników, ulic, czy częściowo wybudować nowe miejsca parkingowe, których tak brakuje.

Woodz: Jak pan ocenia działania obecnego burmistrza? Czy był to dobry burmistrz?

Marek Kwitek: Ostatnia kadencja Rady Miasta Sandomierza była dobrym czasem dla Sandomierza, gdyż œśrodki zewnętrzne jakie można było pozyskać dla rozwoju miasta dawaly szansę na zaplanowanie wielu działań inwestycyjnych, promocyjnych. Wcześniej takich dużych możliwości Sandomierz nie miał. Zaslugą samorządu i burmistrza jest to, że mogliśmy skorzystać ze swoistego planu Marshalla dla województwa świętokrzyskiego, natomiast pytaniem zasadniczym jest to, czy nie mogliśmy pozyskać więcej środków zwłaszcza, jeśli chodzi o budowę stadiony. Gros środków pochodziła niestety z budżetu miasta. Co do pytania czy mam kandydata na wiceburmistrza, odpowiem krótko: nie.

Arek: I co ze żłobkami w mieście?

Marek Kwitek: Dla wielu młodych małżeństw powstanie żłobka byłoby wyjściem na przeciw ich oczekiwaniom. Jeżeli po konsultacjach okazałoby się, że zapotrzebowanie jest duże, należy taką inwestycję zrealizować.

Manstr: To mam rozumieć, że młodzi wieku od 25 lat do 40 lat będą mogli znaleźć prace przy modernizacji chodników i ulic, jeśli się mylę, to proszę mnie wyprowadzić z błędu.

Marek Kwitek: Samorząd powinien stwarzać warunki dla tworzenia nowych miejsc pracy. Jest kilka obszarów, które mogą dać miejsca pracy. Wspieranie przedsiębiorców stwarzanie ulg i zwolnień podatkowych, może generować nowe miejsca pracy. Tworzenie ofert inwestycyjnych dla ściągnięcia inwestorów zewnętrznych też może być korzystne. Również tworzenie preferencji ekonomicznych dla budowy tanich miejsc noclegowych, rozwoju usług turystycznych także stwarza takie szanse. Rozwój giełdy, w której też pracuje wielu sandomierzan daje takie możliwości. Powstanie inkubatora przedsiębiorczości jest również moim celem. Turystyka może być źródłem dochodu mieszkańców.

Bronek: Z czatu wynika, ze nie ma Pan pomysłu na wydanie środków i inwestycje w mieście zaraz po wyborach. Czyżby chciał się Pan zająć tylko i wyłącznie świętowaniem zwycięstwa?

Marek Kwitek: Potrzeby mieszkancow Sandomierza są bardzo duże, pomysłów co do realizacji inwestycji, które polepszyłyby warunki życia mieszkańców, mam dużo. Jest kwestia zabezpieczenia środków finansowych na ich realizację. Przykładowo: dokończenie kanalizacji lewobrzeżnej części Sandomierza, modernizacja ulic, rewitalizacja parku miejskiego, problem budowy dworca PKS, również centrum sportu w prawobrzeżnym Sandomierzu. Także właściwe wykorzystanie środków rządowych do odbudowy Sandomierza po powodzi. Można wymieniać jeszcze wiele innych, ale koniecznym będzie zatwierdzenie zrównoważonego rozwoju Sandomierza także przez Radę Miasta.

marcel32: Co Pan zrobi w zakresie budownictwa wielorodzinnego? Czy powstaną nowe bloki i gdzie?

Marek Kwitek: W Sandomierzu brakuje działek pod budownictwo wielorodzinne, należy opracować realną koncepcję w planie przestrzennym Sandomierza. Miasto może przygotowywać uzbrojone tereny inwestycyjne pod budownictwo. Należy również dążyć do poszerzenia granic administracyjnych miasta. Również należy myśleć o mieszkańcach, którzy są gorzej sytuowani finansowo, a więc budownictwo socjalne. Także rozwiązaniem jest kkontynuacja budownictwa społecznego TBS.
Woodz: W jaki sposób chce Pan się komunikować z mieszkańcami i poznawać ich problemy? Obecnie rozmawia Pan tylko z swoimi kolesiami...
Marek Kwitek: Większość ważnych decyzji zamierzam konsultować z konkretnymi środowiskami opiniotwórczymi. Rozwój gospodarczy musi być planowany przez współdziałanie z przedsiębiorcami, dlatego konieczne jest powołanie pełnomocnika do spraw kontaktów z przedsiębiorcami. Również środowiska akademickie mogą mięć wpływ na koncepcję rozwoju edukacji, gospodarki. W kwestiach rozwoju kultury także należy wsłuchiwać się w glosy tych środowisk. Wszelkie ważne pomysły muszą uzyskiwać zgodę tych, do których będą one kierowane.
marcel32: Które ulice są w pierwszej kolejności do remontu?

Marek Kwitek: Arterie komunikacyjne są bardzo ważne dla mieszkańców. Niestety funkcjonowanie na terenie miasta kilku zarządców dróg nie sprzyja porządkowaniu ich stanu, dlatego uczynię wszystko, aby w Sandomierzu funkcjonował jeden zarządca. Do czasu uporządkowania tej kwestii zamierzam ściśle współpracować ze starostwem. Konieczna jest modernizacja ulicy Mickiewicza, Staromiejskiej, ale również drogi na obrzeżach miasta. Nie mogą być także zaniedbane.

Woodz: Czyli powołując kolejnego pełnomocnika wydawać pan będzie publiczne pieniądze, zamiast je racjonalnie wykorzystywać obecnych pracowników?

Marek Kwitek: Tworzenie nowych firm i nowych miejsc pracy to są dodatkowe wpływy do budżetu miasta. Właściwe wykorzystanie tej funkcji docelowo przyniesie wpływy a nie straty.

tomek28: W którą stronę chce Pan się poszerzyć z granicami miasta?

Marek Kwitek: Naturalnym jest ciążenie okolicznych miejscowości w kierunku Sandomierza, mam na myśli, gminę Samborzec, Obrazów, Dwikozy

Woodz: Jak brakuje działek, a tereny za szpitalem to co?

Marek Kwitek: Należy dokonać przeglądu działek, które są własnością miasta i jasno określić ich charakter pod budownictwo mieszkaniowe usługi, inwestycje. Kompletna informacja winna być zawieszona na stronie internetowej miasta

Woodz: Giełda owocowo-warzywna nie do końca spełnia swoją rolę w mieście. Jak Pan widzi jej przyszłość?

Marek Kwitek: Rynek hurtowy nie może być tylko źródłem dochodów miasta. Należy stwarzać cywilizowane warunki dla obrotu hurtowego, dlatego konieczne są dalsze inwestycje również poprawa dostępu komunikacyjnego. Może być rozwiązana przez połączenie nową drogą od krzyżówki: Zawichiojska, Zwirki i Wigury do ulicy Przemysłowej. Również tworzenie firm o charakterze przetwórczym, czy innych związanych z płodami rolnymi, jest także dobrym rozwiązaniem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie