Marek Werens ze Stąporkowa wydał płytę. Debiutancki album "Serca dwa" jest rozchwytywany

Na płycie "Serca dwa" znajduje się 11 utworów autorstwa Marka Werensa, który w świętokrzyskim środowisku muzycznym działa od ponad 40 lat.

Jak podkreśla Marek Werens, w albumie każdy znajdzie coś dla siebie. - Są i ballady i rockowe klimaty. A jeden utwór nawet w rytmie reagge - informuje muzyk.

Część piosenek na płycie, oprócz muzyki i aranżacji, zawiera także teksty autorstwa Marka Werensa, ale są też trzy utwory do wierszy Czesława Nowaka z Końskich oraz 3 ze słowami autorstwa Marcina Michalczyka. Jest także jeden do słów Agnieszki Lachowskiej, uczennicy naszego muzyka.

Marek Werens na płycie gra na klawiszach, basie i gitarze, ale w nagraniach pomogli znajomi artyści. W niektórych utworach na gitarze zagrał Marek Dulewicz, na saksofonie Waldemar Wąsik, a na perkusji Mateusz Salata, który także wspierał Marka na gitarze.

Do wydania płyty artystę namówili przyjaciele i znajomi. - Kiedy poszczególne utwory pojawiały się na YouTube, wiele osób mówiło mi, że powinienem je ubrać w jeden krążek. Tak też zrobiłem, bo poza ich wsparciem, miałem wspaniałą wenę, która mnie dopingowała. Choć album miał premierę kilka dni temu, już rozeszło się kilkadziesiąt egzemplarzy. Cieszą mnie pozytywne opinie.

Jest to debiutancki album Marka Werensa. Wcześniej także nagrywał album, ale wspólnie z zespołem Panaceum. Jak zaznacza artysta, już pracuje nad czymś nowym. - Chciałbym podzielić się z przyjaciółmi i fanami muzyką z płyty, ale niestety przez pandemię nie jest to możliwe. Udało się jedynie zaprezentować część utworów jako Marek Werens Band w Miejsko-Gminnym Domu Kultury w Końskich, a fragmenty koncertu były transmitowane na żywo w Radiu Kielce. Liczę, że gdy sytuacja z koronawirusem zostanie opanowana, będziemy mogli się spotkać w szerszym gronie i koncertować bez ograniczeń - mówi Marek Werens.

Płytę "Serca Dwa" wydało Miasto i Gmina Końskie a nagranie. Większość utworów powstała w studio Mateusza Salaty, dwa w Embryo Studio w Łodzi z prywatnych środków Marka Werensa. Autorem przepięknej okładki jest Michał Glita.