W minionym sezonie skarżyski zespół walczył o awans do czwartej ligi. O promocję do wyższej klasy rozgrywek przyszło mu mierzyć się w barażach z Unią Sędziszów. Granat w dwumeczu okazał się gorszy i nie awansował. Trener drużyny Mariusz Arczewski, mimo propozycji przedłużenia umowy, rozstał się z klubem ze Skarżyska-Kamiennej.
- Niepowodzenie w barażach biorę na swoje barki. Bardzo żałuję, że nie udało nam się wywalczyć awansu. Myślę, że Granatowi jest potrzebna „nowa miotła”, które dodatkowo zmotywuje zespół, który mam nadzieję w nowym sezonie wywalczy awans. Klub na to zasługuje, tym bardziej, że w przyszłym roku będzie obchodził jubileusz 90-lecia. Ja wycisnąłem, co się dało z zawodników, stąd moja decyzja - skomentował Mariusz Arczewski.
Włodarze Granatu rozpoczęli poszukiwania nowego sternika. Rozmawiali z kilkoma kandydatami. Wkrótce powinno okazać się, kto podejmie pracę w tym klubie. Na pewno stanie się to przed 12 lipca. Na ten termin zaplanowany został przerwy trening po przerwie letniej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?