Przedszkole na medal to przedsięwzięcie Echa Dnia, w którym prezentowaliśmy sympatyczne grupy, cenionych nauczycieli i aktywnie działające placówki. W poniedziałek, 27 maja zakończyło się głosowanie czytelników, które wyłoniło laureatów. Tytuł Nauczyciela Przedszkola Roku 2019 w powiecie kazimierskim otrzymała Marzena Iwan z Publicznego Przedszkola Samorządowego Parkowe Skrzaty w Kazimierzy Wielkiej.
Laureatka w zawodzie pracuje od 17 lat. - Zawsze wiedziałam, że będę nauczycielem. W mojej rodzinie ten zawód funkcjonował, mama uczyła matematyki. Czułam się z nim związana. Już jako mała dziewczynka, pamiętam, bawiłam się w nauczycielkę, układałam lalki, misie i robiłam dziennik lekcyjny. Nie marzyło mi się zostanie piosenkarką, czy aktorką. Oczywiste było dla mnie, że będę nauczycielem - przyznaje pani Marzena.
Decydując się na kierunek studiów wybrała kształcenie wczesnoszkolne. - Bardzo lubię dzieci, ale najbardziej te najmłodsze. One są szczere, wyrażają swoje uczucia, emocje. Nie są do końca jeszcze ukształtowane, słuchają, reagują na prośby, ale też chłoną wiedzę, rozwijają się.Cudownie jest je obserwować- wyjaśnia.
Pani Marzena stara się tworzyć w swojej grupie przyjazną, rodzinną atmosferę. Dzieci lubią się przytulać, mówią miłe słowa. - Jestem dla nich taką drugą mamą - zaznacza. Dodaje, że praca z dziećmi czteroletnimi to też odpowiedzialność. - Nie można na nich wyładowywać emocji, zabierać ze sobą problemów do pracy. U mnie nie ma krzyków, nerwowości- tłumaczy. - Praca z dziećmi zdecydowanie mnie odstresowuje, dodaje energii. Potrafię stworzyć im spokojną atmosferę. Dzięki temu są wesołe i spokojne - wyjaśnia. Laureatka opiekuje się 18-osobową grupą Elfików od dwóch lat. - Poczucie bezpieczeństwa ma znaczący wpływ na ich rozwój, tak edukacyjny jak i społeczny. Od tego, czego nauczymy małe dzieci, zależy ich dalsze kształcenie. Ucząc odpowiednich zachowań w grupie, obowiązków dajemy dobry start - wyjaśnia Marzena Iwan. Elfiki są spokojne, ale żywiołowe, energiczne. Wychowawczyni wprowadziła rytm dnia, składający się z nauki, zabawy, przygotowania do posiłków, spożywania, spacerów, ale też nie stroni od dodatkowych atrakcji. - Zapraszam ciekawych gości, robimy przedstawienia, jeździmy na wyciec zki. Grunt, by te „plusy” mieściły się w ułożonym rytmie- mówi.
Nasza laureatka, tak, jak jej podopieczni, uwielbia wycieczki. - Dzieci lubią poznawać świat, dowiadywać się nowych rzeczy. Już kiedy wracamy z jednej wyprawy, dopytują kiedy następna - opowiada.
Marzena Iwan nie boi się wyzwań i stara się zapewnić poczucie bezpieczeństwa w grupie także dzieciom, którym choroby przewlekłe utrudniają funkcjonowanie. - Mamy dziewczynkę, która musi korzystać z pompy insulinowej. Wiem, że przyszła do nas z przedszkola, w którym była ograniczana, nie mogła jeździć na wycieczki. Zrobiłam, co należy by w naszej placówce funkcjonowała tak, jak wszyscy. Jeździ z nami na wycieczki, cieszy się dzieciństwem. Jest radosna, mądra, tak jak wszystkie moje dzieci. Mam wielką satysfakcję, że się nie boję tej choroby, że potrafię działać w sytuacjach newralgicznych - zaznacza Marzena Iwan.
Laureatka prywatnie związana jest z panem Grzegorzem. Ma syna Marcina i córkę Anię .
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Te imiona kiedyś były obciachem, a teraz biją rekordy popularności
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?