MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mateusz Garbacz i Michał Ciechanowski z Końskich zapewnili sobie start w mistrzostwach Europy w karate

/dor/
Mateusz Garbacz (z lewej) i Michał Ciechanowski z dobrej strony pokazali się na zawodach w Łańcucie i uzyskali przepustki do Baku.
Mateusz Garbacz (z lewej) i Michał Ciechanowski z dobrej strony pokazali się na zawodach w Łańcucie i uzyskali przepustki do Baku. Archiwum prywatne
W Łańcucie odbyły się kwalifikacje do Mistrzostw Europy Seniorów i Juniorów, które w dniach 30-31 maja rozegrane zostaną w Baku w Azerbejdżanie. Wzięło w nich udział dwóch zawodników z Koneckiego Klubu Karate Kyokushin - Mateusz Garbacz i Michał Ciechanowski.

Mateusz Garbacz rywalizował w kategorii kumite (walka) do 70 kilogramów seniorów i zajął w niej pierwsze miejsce. Michał Ciechanowski wystąpił w kategorii kata (formy) seniorów, wywalczył drugą pozycję. Obydwaj koneccy zawodnicy zakwalifikowali się do kadry na Mistrzostwa Europy w Baku.

Do kwalifikacji w Łańcucie stanęło 117 zawodników z klubów z całej Polski. W każdej kategorii, zarówno seniorów jak i juniorów, do kadry kwalifikowało się po dwóch zawodników. Jedno miejsce było zarezerwowane dla nr 1 rankingu zawodników Polskiej Federacji Karate Shinkyokushin, drugie dla zwycięzcy kwalifikacji. W przypadku gdyby jedynka z rankingu pokryła się ze zwycięzcą danej kategorii, wtedy miejsce w kadrze otrzymywał drugi finalista - zdobywca drugie miejsca.

- Można powiedzieć, że w tej ostatniej sytuacji znaleźliśmy się obaj z Michałem. Konrad Kozubowski z Opola, który wygrał turniej, miał pierwsze miejsce w rankingu, Michał zakwalifikował się więc z drugiej pozycji. Ja miałem pierwsze miejsce w rankingu i pierwsze w zawodach. W mojej kategorii drugą lokatę wywalczył Dominik Parol z Warszawy i to on pojedzie jako drugi reprezentant do 70 kilogramów - mówił Mateusz Garbacz.

On stoczył na tych zawodach trzy walki. Pierwszą z zawodnikiem z Mysłowic i dwie z karatekami z Warszawy. - W pierwszej walce miałem dogrywkę, ale udało się ją zakończyć przed czasem. Kwalifikację miałem z rankingu i tu chodziło mi głównie o sprawdzenie, w jakiej jestem dyspozycji. Ogólnie jestem zadowolony. Najbardziej z tego, że nie miałem żadnych urazów i praktycznie od razu mogłem wrócić do treningów. Mój następny start to Mistrzostwa Polski Seniorów w Katowicach, które odbędą się w pierwszy weekend kwietnia - dodał Mateusz Garbacz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie