"My hrabianki wiemy jak Sandomierz na nas działa. Lubimy budowlankę na przerwach i na wagarach to jest ta gorąca krew, to jest nasz sandomierski zew (…) w teledysku nie ma podtekstów, bo Sandomierz to miasto, a nie wieś" - tak śpiewają dziewczyny z klas czwartych Technikum Ochrony Środowiska i Techniku Informatycznego. Filmik miał być czołówką do filmu ze studniówki.
- Pomysł wyszedł od uczniów - mówi pani dyrektor. - Niektóre sceny nagrali w szkole, przed budynkiem i na starym mieście. Wszyscy występujący w klipie są uczniami naszej szkoły.
Uczennicą sandomierskiej "budowlanki" jest też dziewczyna, która świetnie zaśpiewała przerobiony utwór do muzyki Donatana i Cleo. - Podoba mi się - oceniła Krystyna Kobylakiewicz.
W filmiku są też odwołania do serialu Ojciec Mateusz realizowanego w Sandomierzu. "Zjeżdżają do nas ze świata stron Ojciec Mateusz i dobre dziewczyny, szukaj u nas idealnych żon" - śpiewa wokalistka, uczennica budowlanki.
Spytaliśmy też panią dyrektor, czy na dziewczyny z Sandomierskiej "budowlanki" zwyczajowo mówi się hrabianki.
- Myślę, że wszystko powstało do potrzeb nagrania - dodała.
Nie ma wątpliwości, że maturzystki ze słynnej sandomierskiej budowlanki wykazały się wielką kreatywnością za co należy je podziwiać. - Realizatorem filmiku był pan, który nagrywał studniówkę - dodaje pani dyrektor.
W Internecie nagranie cieszy się ogromną popularnością. Z godziny na godzinę film notuje coraz więcej odwiedzin.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?