Mazur, Nowak i Różycka - oto najskuteczniejsi radni gminy Lipnik

1. Stanisław Mazur

Pierwsze miejsce w gminie Lipnik zajął Stanisław Mazur. Z czego jest dumny w tym roku?

- To przede wszystkim przebudowa dróg na osiedlu Włostów Cukrownia, w Malicach Kościelnych, oraz przebudowy i remonty na odcinkach Słoptów-Kurów, Gołębiów - Usarzów. Były także budowa kanalizacji w Kurowie, stworzenie dwóch ujęć wody, która służy rolnikom i sadowników do podlewania upraw w miejscowościach Słoptów i Leszczków. Te dwie ostatnie rzeczy kosztowały 110 tysięcy złotych. Jeśli chodzi o mój okręg wyborczy, wsi Słabu-szewice, miejscowości typowo rolniczej, pięknie położonej, to udało się położyć 965 metrów asfaltu. Jesteśmy także dumni z położenia stu metrów asfaltu do niepełnosprawnej osoby z naszej wsi. Bardzo ułatwia jej to rehabilitację. Dla strażaków ze Słabuszewic udało się nam zakupić samochód. We wsi zamontowaliśmy oświetlenie. Do siłowni, mieszczącej się w remizie, chcemy kupić bieżnię elektryczną w tym roku. Chcemy także odmulić zbiornik wodny do oprysków dla rolników - mówi Stanisław Mazur.

2. Stanisław Nowak

Drugie miejsce w naszym konkursie zajął Stanisław Nowak. Sprawuje mandat radnego pierwszą kadencję. W tym rokui zrobiliśmy wiele kilometrów dróg, w takich miejscowościach, jak Usarzów, Malice, Ublinek. Zaczęliśmy budować świetlice w Gołębiowie. Na razie w radzie pracuje mi się bardzo dobrze. Niestety, ostatnio spotkała nas ogromna tragedia, zmarł wójt gminy Lipnik Józef Bulira. To wielka strata, był bardzo uczynnym człowiekiem i wielkim gospodarzem - mówi Stanisław Nowak.

3. Monika Różycka

Trzecie miejsce w plebiscycie „Mała Ojczyzna - wspólna sprawa” zajęła Monika Różycka. W ubiegłym roku podejmowała działania na rzecz swojego okręgu. - Udało nam się oddać odcinek drogi, wraz z odwodnieniem, na osiedlu cukrowniczym we Włostowie. Mamy także zrobiony parking, całość wykonano z kostki brukowej. W przyszłym roku chcielibyśmy na osiedlu cukrowniczym postawić drugi plac zabaw. Jest potrzebny, ponieważ Włostów jest dużą miejscowością. Dzieci z jednego jej krańca muszą przejść przez ruchliwą ulicę, żeby móc się bawić - mówi Monika Różycka.

- Natomiast, jeśli chodzi o całą gminę,udało oddać do użytku wiele dróg. Drogi to nasza największa bolączka, ale sukcesywnie remontujemy nowe odcinki. Ważna jest także budowa świetlicy w Gołębiowie, którą rozpoczęliśmy - podsumowuje.

**ZOBACZ:

**