Awantura na stadionie we Włostowie. Mecz przerwany
- W drugiej połowie arbiter nie uznał rzutu karnego, co wzbudziło nerwową reakcję piłkarza drużyny gości. Doszło do wymiany zdań, potem zawodnik miał uderzyć sędziego w prawą rękę
– przekazywała pierwsze ustalenia policjantów starszy sierżant Monika Żurek z Komendy Powiatowej Policji w Opatowie.
Z relacji wynika, że sędzia któremu wytrącono gwizdek w 58 minucie zdecydował o przedwczesnym zakończeniu meczu.
- Policjant, który był na miejscu poinformował arbitra, że w takiej sytuacji może on dochodzić swych praw w trybie prywatnoskargowym
– mówiła starszy sierżant Monika Żurek.
Temu co stało się w niedzielę na stadionie we Włostowie przyjrzy się także zapewne Wydział Dyscypliny Świętokrzyskiego Związku Piłki Nożnej. Za zachowanie o jakim mowa zawodnikowi może grozić zawieszenie, a nawet kara dyskwalifikacji.
Grosicki kończy karierę, Polacy przed Francją czyli STUDIO EURO odc.5
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
