- Skierowałem konkretny wniosek do krakowskiego oddziału PKP. Liczę, że odpowiedź będzie pozytywna - mówi Marek Bronkowski.
Chodzi o tereny o powierzchni 3-4 hektarów, które teraz - zdaniem burmistrza - nie są właściwie wykorzystane. Marek Bronkowski planuje przeznaczenie ich na cele gospodarcze.
Wcześniej była mowa o utworzeniu w Sandomierzu podstrefy w ramach Tarnobrzeskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Grunty miałyby być udostępnione przedsiębiorcom.
Marek Bronkowski nie kryje, że ściągnięcie do miasta inwestorów jest dla niego priorytetowym zadaniem. Tereny inwestycyjne znajdują się w rejonie ulicy Zaleśnej, również w prawobrzeżnej części Sandomierza. To kilkanaście hektarów. Problemem jest w tej chwili brak dróg dojazdowych oraz uzbrojenia w media. Dlatego samorząd zamierza ubiegać się o fundusze unijne na to zadanie. Złożony został już wstępny wniosek, tak zwana fiszka.
Władze miasta deklarują ponadto, że są zainteresowane przejęciem dworcowych budynków. Są one własnością lubelskich PKP, które od dłuższego czasu usiłują je sprzedać. Wystąpiły nawet do sandomierskiego samorządu z chęcią przekazania budynków za symboliczną złotówkę. Propozycja została jednak odrzucona.
Decyzji w sprawie kolejowych nieruchomości burmistrz spodziewa się w najbliższym czasie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?