Mieszkańcy gminy Słupia obejrzeli swój herb i flagę. Okazją były gminne dożynki

– Byliśmy jedyną gminą w powiecie koneckim bez własnych symboli – mówi. - Postanowiliśmy to zmienić. O pomoc poprosiliśmy heraldyka Krzysztofa Dorcza, ponieważ symbole muszą być zgodne z zasadami heraldyki i weksykologii ( nauki uzupełniającej heraldykę oraz historię symboli) i miejscową tradycję historyczną.
Gdy symbole były gotowe, należało je przesłać do akceptacji Komisji Heraldyki w Ministerstwie Administracji i Cyfryzacji. Ta przyjęła projekt.

- Teraz już tylko należało przedstawić go radnym – dodaje przewodnicząca Rady Gminy Krystyna Kuder. – 14 czerwca tego roku na XX sesji radni przyjęli uchwałę o ustanowieniu herbu i flagi gminy Słupia wraz z określeniem zasad używania herbu i flagi. Sesja była o tyle podniosła, że na trwałe zapiszę się na kartach historii naszej gminy. Od 14 czerwca jesteśmy już dumnymi mieszkańcami gminy Słupia z własnym herbem, z którym będziemy identyfikowani.

W herbie znalazły się dwa elementy: po prawej stronie tarczy jest wieża, po lewej stronie duże koło młyńskie preferowane przez polska heraldykę, samorządową. – Wieża nawiązuje do dawnych wież obronno - mieszkalnych – kontynuuje wójt. – Takie wieży stały na terenie obecnej gminy, na granicy kasztelani małogoskiej i żarnowieckiej. Koło młyńskie zapożyczyliśmy z herbu powiatu koneckiego. To symbol koła wodnego, który napędzał nie tylko maszyny młyńskie, ale i fabryczne.

Flaga to materiał barwy czerwonej z umieszczonymi pośrodku wieżą białą z dachem czarnym, takimi dwoma oknami i wejściem podwyższonym oraz połową koła wodnego białego o dwóch dzwonach w słup.

- Chcieliśmy pokazać to mieszkańcom gminy – dodają samorządowcy. – A do tego świetną okazją były niedzielne dożynki gminne. Dziś wszyscy chętni mogą obejrzeć nasze symbole.