- Ulica Działkowa jest drogą gruntową. Co kilka miesięcy przyjeżdżają tu służby drogowe, które ją wyrównują i dosypują jakiś grys. Wszystko jest ubijane i tak wygląda naprawa tej drogi od lat - opisuje mieszkanka kieleckiego osiedla Czarnów.
Zdaniem kobiety te prace nie mają większego sensu, ponieważ ich efekt jest krótkotrwały. - Wystarczy trochę deszczu i znów robią się doły, w których stoi woda - mówi kielczanka. - Najgorzej jest na odcinku od ulicy Dąbrówki do Kolberga. Nawierzchnia została zniszczona przez deszcz i samochody dostawcze, które tamtędy jeżdżą. Doły są tak duże, że samochody muszą jechać prawie po chodniku, bo można popsuć zawieszenie. Nie da się tamtędy przejść też suchą nogą - relacjonuje.
Czytelniczka zastanawia się, czy drogowcy nie mogliby jej naprawić tak, żeby nie trzeba było niczego poprawiać. - Górna część tej ulicy od Piekoszowskiej do Dąbrówki ma betonowe płyty i normalne chodniki, a tu jest jak na wsi - uważa kielczanka.
Mówi, że mieszkańcy interweniowali w tej sprawie już wielokrotnie, ale zawsze to kończyło się tak samo. - Przyjechali drogowcy, wysypali grys, wyrównali i droga była przejezdna przez kilka tygodni. Jednak po kolejnych deszczach znów powstały doły. Z każdym dniem jest ich coraz więcej i są większe - podkreśla i dodaje: - Na tym odcinku mieszka bardzo dużo starszych ludzi. Już nie mają siły, żeby się tym zajmować, a coś trzeba z tym zrobić.
Jarosław Skrzydło, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach tłumaczy, że na remont ulicy Działkowej na razie nie ma funduszy. - Droga podlega bieżącym utrzymaniu, jak większość dróg gruntowych w mieście. Na takie ulice sukcesywnie wywożone jest kruszywo - mówi Skrzydło i zapewnia, że jeżeli będzie konieczność ulica Działkowa znów zostanie wyrównana.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?