Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy sami wyremontowali sobie drogę.

Marcin Jarosz [email protected]
Dzięki społecznej akcji w Czernicy wyremontowano prawie kilometr gminnej drogi.
Dzięki społecznej akcji w Czernicy wyremontowano prawie kilometr gminnej drogi. Marcin Jarosz
Mieszkańcy podstaszowskiej wsi od kilku lat nie mogli doczekać się upragnionego remontu drogi gminnej. Postanowili działać na własną rękę, czym spowodowali… szybką decyzję urzędników.

Czernica, miejscowość oddalona o kilka kilometrów od Staszowa. Jest tutaj kilkadziesiąt gospodarstw, dwieście osób… i duch lokalnej społeczności. Dwa tygodnie temu sprawił, że niemal dwudziestu mężczyzn wyszło na ulicę… aby ją naprawić.

MIESZKAŃCY: DOŚĆ TEGO!

Przez cały dzień mieszkańcy uwijali się przy remoncie niespełna kilometrowego odcinka. Wykonali go własnymi rękami i za własne pieniądze.
Remont w czynie społecznym nie był bynajmniej za karę, lecz ze zwykłej potrzeby i społecznej odpowiedzialności. Jedni wzięli ciągniki, wozy, inni łopaty. Wszyscy razem przez cały dzień zasypywali kamieniem setki dziur niektórych swojej drodze. W niektórych miejscach trzeba się było porządnie napracować, bo droga przypominała wielkie bajoro pełne wody i błota. Dlaczego postanowili działać sami? - Już nie dało się tutaj jechać, nie było jak pójść nawet do sklepu, bo pełno wody. Trzeba było coś z tym zrobić. Teraz przynajmniej dziur nie będzie - mówią.
Społeczność postanowiła nie czekać na ruch urzędników i poprawić sobie drogę na własną rękę. Droga wszakże była już w planach do realizacji w wersji asfaltowej, ale kilka lat temu zdecydowano, że asfalt zostanie położony na innym odcinku. Mieszkańcy dreptali ścieżkę do urzędu, pytali, czekali, ale remontu nie było. Powodem był brak pieniędzy.

POSPOLITE RUSZENIE… NA REMONT

Andrzej Iskra, burmistrz Staszowa
(fot. Marcin Jarosz)

Andrzej Iskra, Burmistrz Staszowa

- Ten przykład pokazuje, jak niewiele trzeba, aby móc zmienić coś we własnym otoczeniu. Ja ze swojej strony dopilnuję, aby w Czernicy ta wspomniana droga była doprowadzona do jak naj-lepszego stanu.

Doraźne poprawy na drodze niczego nie załatwiły. Dlatego postanowili działać i zmobilizować do podjęcia decyzji odpowiedzialne osoby.
- Jest taki jeden, co rzucił hasło. Przyjęło się, zebraliśmy ludzi, sprzęt, załatwiliśmy materiał i robimy - mówi Ireneusz Ostrowski. Swoistym "podżegaczem" w dobrej sprawie był Henryk Kajda. - Przecież kiedyś takie rzeczy się robiło i nikt się nikogo nie pytał. Teraz jeden się ogląda na drugiego. Droga sama się nie naprawi - mówi Kajda.
Mieszkańcy do najbogatszych nie należą, ale i nie trzeba było tutaj wielkich pieniędzy. Wystarczyło kilka wozów i przyczep kamienia, młoty, łopaty, odrobina werwy i paliwo do ciągników. Pospolite ruszenie wzbudziło ogromną ciekawość pozostałych mieszkańców Czernicy, którzy przyglądali się uważnie temu, co się dzieje.

BURMISTRZ DZIĘKUJE. CZY POMOŻE?

Po wykonanym zadaniu mieszkańcy poszli jeszcze raz do burmistrza Andrzeja Iskry. Tym razem otrzymali zapewnienie, że jeszcze w tym roku droga zostanie porządnie wyrównana i zawalcowana. - Oczywiście, że im pomogę. Przede wszystkim to bardzo im dziękuję za tę inicjatywę. To jest dowód na to, że potrafią działać dla dobra swojej małej społeczności - mówi Andrzej Iskra, burmistrz Staszowa.
Na czym ta pomoc będzie polegać? Kilka dni temu ustalono między innymi, że jeszcze w tym roku na remontowanym przez mieszkańców odcinku pojawią się ciężarówki z kamieniem oraz walce. Całość ma zostać porządnie utwardzona i wyrównana. - Bardzo nas to cieszy. Burmistrz powiedział nam, że pomoże, ale z pieniędzmi różnie bywa, nie tylko u nas są kiepskie drogi. Tak po cichu myślimy, że może w przyszłym roku doczekamy się asfaltu - mówi Waldemar Adydan, sołtys Czernicy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie