We wtorkowe popołudnie do trójki mieszkańców Chmielnika zatelefonowała kobieta o charakterystycznym zachrypniętym głosie. Podawała się za córkę. Mówiła, że znalazła się w tarapatach finansowych i potrzebuje pożyczki. 61-letniego mężczyznę prosiła o 20 tysięcy euro. 81-letnią kobietę o milion złotych. Oboje zorientowali się, że ktoś próbuje ich oszukać i rozłączyli rozmowę. Oszustka spróbowała po raz trzeci. Zatelefonował do kolejnej 81-latki.
- Podała się za córkę w kłopotach finansowych, zaznaczyła też, że sama nie może zgłosić się po odbiór pieniędzy i przyśle po nie kuriera - opowiada Andrzej Baran z zespołu pasowego świętokrzyskiej policji. Do domu 81-latki przyszła obca kobieta. Gospodyni przekazała jej 8900 złotych. Potem zorientowała się, że została oszukana.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
