Mimo wielkich protestów, jednak będzie „spalarnia śmieci” w Starachowicach. Właśnie ogłoszono przetarg

Protesty i poparcie od czterech lat
Temat budowy instalacji Odzysku Energii w ciepłowni przy ul. Ostrowieckiej w Starachowicach jest obecny w przestrzeni publicznej Starachowic od 2016 roku. Przez wszystkie te lata wzbudzał ogromne emocje, protesty i poparcie. Protestowali szczególnie mieszkańcy starachowickiego Osiedla Trzech Krzyży, sąsiadującego z ciepłownią, pod kierunkiem Józefa Kowalskiego, Honorowego Obywatela Starachowic, Honorowego Prezesa Towarzystwa Przyjaciół Starachowic, byłego radnego miejskiego i powiatowego. W jednym ze swoich pism protestacyjnych, radny zapowiedział, że jeśli ta instalacja powstanie, to on protestacyjnie zwróci prezydentowi Starachowic, Markowi Materkowi, tytuł Honorowego Obywatela Starachowic.

Kontrowersyjna inwestycja ma mniej więcej tyle samo zwolenników jak i przeciwników. W maju ubiegłego roku zorganizowano referendum w tej sprawie, z inicjatywy Stowarzyszenia „Wrażliwi Społecznie”, kierowanego wtedy przez Pawła Lewkowicza, byłego radnego powiatowego, kandydata na prezydenta Starachowic w ostatnich wyborach samorządowych. Ze względu na niską frekwencję referendum było nieważne. Wśród głosujących w referendum zdecydowanie przeważali przeciwnicy instalacji.

Miasto i miejska spółka Zakład Energetyki Cieplnej, jako inwestor, zorganizowali wiele spotkań z mieszkańcami, z udziałem wielu fachowców i ekspertów, którzy przekonywali, że instalacja nie będzie szkodliwa dla otoczenia. Trwały paranaukowe dysputy, w których padało wiele fachowych określeń, nie bardzo zrozumiałych dla przeciętnego obywatela. Ich zdaniem instalacja przyniesie duże korzyści finansowe, które przełożą się na niższe ceny ciepła i odbioru śmieci. Miejska spółka ciepłownicza ogrzewa około 80 procent zasobów mieszkaniowych miasta. Mieszkańcy tych budynków są w zasadzie za instalacją.

Najnowsze argumenty za budową instalacji
Zdaniem Marka Materka, prezydenta Starachowic, budowa instalacji daje realną szansę na to, by cena ciepła w przyszłości była niższa niż w innych miastach. Instalacja Odzysku Energii to również współprodukcja z turbiną, mogąca dostarczyć jednocześnie ciepło o mocy 7, 83 megawata i energię elektryczną o mocy nominalnej 1, 86 megawata.

- Podsumowując, budowa instalacji daje realną szansę na to, by cena ciepła w przyszłości była niższa niż w innych miastach, jak również spowoduje spadek kosztów zagospodarowania odpadów komunalnych w Starachowicach, co przełoży się na oszczędności w portfelu każdego Starachowiczanina- zapewnia prezydent Marek Materek.